Netia na nowy skup akcji chce przeznaczyć do 50 mln zł z kapitałów zapasowych utworzonych z zysków z lat ubiegłych. Cena maksymalna nabywanych akcji to 4,50 zł. W warunkach buy backu założono też, że cena nie może być wyższa od następujących parametrów: ceny ostatniej niezależnej transakcji lub najwyższej bieżącej niezależnej oferty w miejscu obrotu akcjami. Skup ma rozpocząć się po zatwierdzeniu rozpoczęcia programu przez radę nadzorczą. Program będzie trwać do dnia nabycia wszystkich akcji w ramach buy backu lub do wyczerpania środków finansowych przeznaczonych na program, jednak nie dłużej niż do 30 maja 2016 r.
– Wcześniej Netia poinformowała o obniżonej propozycji dywidendy względem polityki dywidendowej. Maksymalna cena za potencjalnie nabywane akcje jest tylko nieznacznie większa od obecnych notowań. – ocenia Mateusz Namysł, analityk Raiffeisen Brokers.
Przypomnijmy, że w maju 2014 r. walne Netii zatwierdziło skup akcji własnych, stanowiących do 20 proc. kapitału zakładowego, w celu ich umorzenia. Przyjęto wówczas, że maksymalna wysokość środków przeznaczonych na skup ma wynieść 200 mln zł. Upoważnienie do realizacji programu zostało udzielone zarządowi spółki na okres trzech lat.>> Zobacz także: Inwestorzy rzucili słuchawką – analiza techniczna Netii
W tym tygodniu notowania Netii mocno spadły. Powodem wyprzedaży była informacja o zmianie dotychczasowej polityki dywidendowej. Równolegle zarząd zarekomendował na tegoroczną dywidendę 0,20 zł na akcję – stopa około 4,6 proc. W zeszłym roku spółka wypłaciła 0,60 zł, co dało stopę ponad 9-proc. Netia w kontekście proponowanej dywidendy zwróciła uwagę na planowane inwestycje. Jedną z kluczowych ma być modernizacja sieci w latach 2016-2020, która ma kosztować około 417 mln zł. W ubiegłym roku spółka osiągnęła 1,572 mld zł przychodów, 457 mln zł skorygowanego zysku EBITDA i ponad 2 mln zł zysku netto.
W czwartek akcje Netii zyskują ponad 2 proc. Trzydniowa stopa zwrotu to ponad 12 proc. na minusie. Od początku roku strata sięga 17 proc.