Wstępne wyniki wskazują, że w III kwartale 2016 roku przychody LPP wzrosły o 18 proc. do 1,488 mld zł. Zysk brutto na sprzedaży rósł wolniej (+6 proc.) do 701 mln zł. Na poziomie zysku EBIT wynik spadł do 4,8 mln zł wobec 106,8 mln zł przed rokiem. Wynik netto zamknął się stratą w wysokości 6 mln zł. Rok wcześniej zysk wynosił 79,7 mln zł. Z raportu wynika, że w kosztach działalności operacyjnej i w pozostałych kosztach operacyjnych za III kwartał 2016 r. spółka ujęła rezerwy i odpisy na zamknięcie marki Tallinder w łącznej kwocie 24,5 mln zł.
Grupa zamknęła III kwartał wzrostem sprzedaży w sklepach porównywalnych o 9 proc. licząc w walutach lokalnych. Licząc w ujęciu narastającym trzech kwartałów był to wzrost o 7 proc. Marża handlowa w III kwartale wyniosła 47,1 proc. i była niższa o 5,5 p.p. rok do roku, z powodu znaczących wyprzedaży towaru kolekcji SS16 w lipcu i sierpniu 2016.
– Szacunkowe dane jakie opublikowało LPP nie są dla nas dużym zaskoczeniem, jednak są słabsze od naszych oczekiwań. Na poziomie przychodów i marży brutto ze sprzedaży nie ma większych odchyleń względem założeń. Wynik EBIT grupy spadł do 4,8 mln zł (-96 proc. r/r). W naszych prognozach oczekiwaliśmy kosztów SG&A na poziomie 654 mln zł, natomiast spółka wykazała 662 mln zł. Dodatkowo zakładaliśmy nieco niższe rezerwy i odpisy na markę Tallinder (ok. 17 mln zł vs dokonane 24 mln zł). Ujemne okazało się także saldo finansowe, co finalnie przełożyło się na wygenerowanie ok. 6 mln zł straty. Zwracamy jednocześnie uwagę na poziom zapasów, które w ujęciu wartościowym wyniosły na koniec 3Q’16 nieco ponad 1,4 mld zł, co w przeliczeniu na mkw. daje 1 664 zł/mkw. Spółka zawdzięcza to mocnym wyprzedażom, które były dokonywane w okresie lipiec-sierpień. – komentują analitycy DM BDM.

Tallinder maiał być pierwszą marką premium w portfolio LPP. Ostatecznie marka nie przetrwała nawet roku. (Fot. mat. prasowe)
Narastająco od początku roku łączne przychody zwiększyły się o 17 proc. do 4,17 mld zł. Zysk brutto ze sprzedaży rósł w tempie 6-proc. i wyniósł 1,99 mld zł. Natomiast zysk netto spadł ze 179 mln zł do niespełna 18 mln zł. Na koniec września stan środków pieniężnych wynosił 266 mln zł, a zadłużenie z tytułu kredytów 913 mln zł.
Po wrześniowych wynikach pojawiła się szansa na odbudowanie marży brutto na sprzedaży w LPP. W minionym miesiącu wyniosła ona 59 proc. i była o ok. 1 pkt. proc. wyższa niż rok wcześniej. Wśród analityków pojawiły się głosy, że to może być początek odwrócenia negatywnego trendu. >> Odwiedź forumowy wątek dedykowany akcjom LPP
– W samym IV kwartale 2016 r. spodziewamy się marży brutto na poziomie 56 proc. Zakładana poprawa będzie możliwa dzięki wcześniejszemu zamknięciu sezonu wyprzedaży letnich, stabilizacji poziomów USD do PLN oraz stabilizacji rubla i hrywny. – prognozuje w ostatniej rekomendacji DM PKO BP.
Akcje LPP po dobrych wynikach za wrzesień zaliczyły odbicie zyskując w miesiąc blisko 50 proc. Wcześniej kurs zmagał się z przeceną. Roczna stopa zwrotu jest na 25-proc. minusie.