Czwartkowe posiedzenie EBC spełniło oczekiwania inwestorów. Bank utrzymał stopy na niezmienionym poziomie, ale na konferencji prasowej Mario Draghi mówił o możliwości zmian w najbliższej przyszłości. Z komunikatu po posiedzeniu dowiadujemy się, że EBC gotowy jest do dalszych działań w celu wsparcia inflacji i gospodarki Strefy Euro oraz że nie wyklucza obniżki stopy depozytowej przy okazji rewizji polityki banku w grudniu. Draghi oczywiście nie powiedział, że cięcie jest już przesądzone, ale dla inwestorów już sama wzmianka o takiej możliwości była wystarczającym argumentem do zmian w portfelach. Pierwszym efektem słów prezesa EBC było silne osłabienie euro do wszystkich walut.
Na wystąpienie Draghiego pozytywnie zareagowali inwestorzy na rynkach akcji w Europie Zachodniej. Główne indeksy – DAX, CAC40, EUROSTOXX 50 – zakończyły czwartkową sesję w okolicach 2,5 proc. na plusie. Mniej optymistycznie sytuacja wyglądała w Warszawie. WIG20 w niewielkim stopniu skorzystał z euforii po posiedzeniu EBC i zakończył dzień na mikroskopijnym plusie. Wszystko przez fatalną postawę branżowych gigantów. Wczoraj rano – w reakcji na wyniki i plany dywidendowe – mocno taniały akcje Orange Polska i PKN Orlen, a pod koniec sesji pod kreskę zanurkował kurs akcji PKO BP. Sygnałem do wyprzedaży okazała się zapowiedź, że Skarb Państwa przekaże pakiet 1,01 proc. akcji banku w zamian za objęcie nowych akcji w podwyższonym kapitale zakładowym energetycznej spółki.
W piątek indeksy dużych i średnich spółek starają się nadrobić stracony dystans. Przed południem WIG20 i mWIG40 rosną o ponad 0,4 proc. Znacznie lepsze nastroje widać na Zachodzie. Główne indeksy na giełdach w Paryżu czy Frankfurcie dokładają po 1 proc.

(Fot. DP/stockwatch.pl)
W gronie warszawskich blue chipów wzrostowy rajd kontynuuje KGHM. Do wczorajszego 4,5-proc. wzrostu dzisiaj miedziowa spółka dokłada kolejne 2 proc. Poprawie sentymentu wokół lubińskiej sprzyja odbicie na rynku surowcowym oraz rosnące szanse na zniesienie tzw. podatku od kopalin po wyborach parlamentarnych.>> Zobacz analizę techniczną ropy WTI i miedzi
Najsłabiej w gronie blue chipów wypada Enea (-3 proc.). Wojciech Kowalczyk, wiceminister skarbu i pełnomocnik rządu ds. restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego, poinformował, że rząd zdecydował o wniesieniu 100 proc. akcji KHW do jednoosobowej spółki Skarbu Państwa, co ma być krokiem w kierunku włączenia do niej inwestora z branży energetycznej. Według doniesień prasowych, tym inwestorem ma być właśnie Enea.
W segmencie średnich spółek o blisko 0,5 proc. rośnie kurs akcji Banku Millennium. W III kwartale bank wypracował 165,7 mln zł zysku netto, o 4 proc. mniej w ujęciu r/r. Natomiast w porównaniu z konsensusem PAP widoczny jest wzrost o 1 proc. Wynik odsetkowy Millennium spadł o 7 proc. do 349 mln zł i był niższy od prognoz rynkowych o 1 proc. Na poziomie wyniku prowizyjnego mamy stagnację na poziomie 151,6 mln zł. Tu konsensus zakładał 148,2 mln zł. Odpisy z tytułu utraty wartości kredytów wyniosły w trzecim kwartale 2015 roku 68,2 mln zł. Rynek oczekiwał tymczasem niższych odpisów na poziomie 64,7 mln zł.>> Zobacz także: Bank Millennium pokazał solidne wyniki na trudnym rynku
O 2 proc. drożeją dzisiaj akcje ZM Henryk Kania. Spółka planuje dynamicznie zwiększyć produkcję parówek i produktów plastrowanych oraz zakończyć rok 2015 z przychodami na poziomie ok. 1 mld zł. Spółka szacuje, eksport na koniec tego roku może wynieść 8 proc. i jego udział w następnym roku będzie się zwiększał.
W segmencie małych spółek najmocniej straci Kerdos (-3,4 proc.). Kamil Kliniewski nie wykluczył, że zrezygnuje z pełnienia funkcji prezesa zarządu. Jeszcze niedawno Kliniewski był największym akcjonariuszem w kierowanej przez siebie spółce. Jednak po fiasku rozmów na temat pozyskania finansowania prezes wyszedł z inwestycji i sprzedał wszystkie posiadane akcje.