Czwartek przyniósł kolejne tąpnięcie na akcjach Action. Tym razem paniczny ruch wywołał komunikat, że spółka może utworzyć rezerwę w wysokości 23,45 mln zł na płatność zaległego podatku VAT za styczeń i luty 2013. Spółka otrzymała z Urzędu Skarbowego decyzję, w której nadwyżka podatku należnego za te miesiące nad podatkiem zapłaconym wynosi 35,96 mln zł. Action nie zgadza się z treścią decyzji i wniesie od niej odwołanie. W tym tygodniu spółka już informowała o możliwości utworzenia rezerwy. Chodzi o wydaną w czerwcu decyzję Urzędu Skarbowego w sprawie podatku od towarów i usług za poszczególne miesiące od lipca 2011 do stycznia 2012 r. i możliwość powstania obowiązku utworzenia rezerwy na przyszłe zobowiązania z tytułu podatku VAT. Tu rezerwa miałaby wynieść 16,5 mln zł. >> Czytaj więcej
– Spółka podkreśla, że zarzuty stanowiące podstawę ww. decyzji, jak i decyzji, o której spółka informowała 18.07.2016 r. w raporcie bieżącym nr 30/2016, wiążą się z nieprawidłowościami w rozliczeniach podatkowych podmiotów na wcześniejszych etapach obrotu, które nie były nigdy kontrahentami spółki. – czytamy w raporcie spółki.
Także w tym tygodniu spółka podała, że według wstępnych danych uzyskała w II kwartale 2016 r. 750 mln zł przychodów. To rezultat słabszy zarówno w ujęciu r/r i kw/kw. W II kwartale zeszłego roku wartość sprzedaży sięgnęła blisko 1,16 mld zł, a w I kwartale tego roku 1,09 mld zł. Władze spółki spodziewały się ostrego hamowania sprzedaży. W raporcie czytamy, że wyniki są nieco poniżej oczekiwań oraz że wstępna analiza spodziewanego wyniku grupy w II kwartale 2016 r. nie odbiega od założeń zarządu. Spółka tłumaczy, że głównym powodem spadku było zmniejszenie poziomu zakupów, w związku z wprowadzoną polityką poprawy parametrów stanów magazynowych.
W czwartek kurs akcji Action zalicza kolejne tąpnięcie. Momentami notowania spadały o 19 proc.. W skali ostatnich trzech sesji kapitalizacja spółki skurczyła się o ponad 23 proc. Od początku roku przecena sięga 60 proc.