PKP Cargo wypracował w II kwartale 2016 r. 1,09 mld zł przychodów z działalności operacyjnej. To spadek o 7 proc. w ujęciu r/r. Na poziomie EBIT pojawiła się strata w wysokości 132,3 mln zł wobec zysku sprzed roku w kwocie 148,5 mln zł. Strata netto wyniosła 128,5 mln zł. Rok wcześniej było to ponad 140 mln zł czystego zysku. W całym I półroczu strata operacyjna i netto przekroczyła 194 mln zł.
Niemałym obciążeniem dla wyników okazały się odpisy, które spółka zapowiedziała w odrębnym komunikacie. W raporcie pojawiły się dwa odpisy o łącznej wartości 98 mln zł, wynikające z kłopotów finansowych czeskiego kontrahenta – kopalni OKD. To konsekwencja złożonego w maju wniosku o niewypłacalność OKD i przeprowadzenia testu na utratę wartości aktywów Grupy AWT oraz oceny realizacji należności od OKD. Czeska kopalnia to kontrahent spółki zależnej polskiego przewoźnika – grupy AWT.
– Strata na poziomie wyniku operacyjnego i netto jest znacznie większa od straty, której ja oczekiwałem. Zakładałam stratę operacyjną na poziomie 96 mln zł i stratę netto w wysokości 88 mln zł. Jednak moje prognozy nie uwzględniały odpisów. Po oczyszczeniu o odpisy w postaci 35,8 mln zł na aktywach AWT i 62,9 mln zł odpisów związanych z należnościami od OKD do AWT, wyjdzie na to, że strata oczyszczona na poziomie EBIT-u i wyniku netto będzie wyraźnie niższa niż ta, której ja oczekiwałem. I to jest pozytywne zaskoczenie. EBIT wyniósłby nie -96 mln zł, których się spodziewałem, a -34 mln zł. Ta rozbieżność względem moich szacunków wynika z mocniejszych niż zakładałem przychodów. Okazały się one o 13 proc. wyższe od moich prognoz, wyniosły prawie 1,090 mld zł vs zakładanych przeze mnie 964 mln zł. To z kolei jest efektem niedoszacowania przeze mnie pracy przewozowej, która okazała się ponad 10 proc. wyższa niż zakładałem w swoich prognozach. – komentuje Cezary Bernatek, analityk Haitong Banku (PAP).

Udziały Grupy PKP CARGO w przewiezionej masie towarowej w Polsce w latach 2014-2016. Źródło: Sprawozdanie finansowe PKP Cargo
W minionym półroczu grupa przewiozła 52,2 mln ton ładunków i był to poziom zbliżony do masy towarowej z I półrocza ubiegłego roku. Firma wykonała w tym czasie pracę przewozową na poziomie 13,5 mld tkm, co oznacza spadek o 2 proc. r/r. Analitycy Haitong Banku nie zakładają znaczącego wzrostu pracy przewozowej do końca roku. Ich zdaniem, ewentualnie końcówka IV kw. mogłaby pokazać pierwsze oznaki ożywienia. Liczą, że w roku 2017, w związku z rozpoczęciem realizacji dużych kontraktów infrastrukturalnych, spółka będzie wozić więcej kruszyw, więcej materiałów budowlanych i to może wpłynąć na wielkość pracy przewozowej i poprawę wyników. >> Dołącz do dyskusji na forumowym wątku dedykowanym akcjom PKP Cargo
W pierwszej części roku cash flow operacyjny spółki wyniósł 19,2 mln zł i był to poziom minimalnie niższy niż rok wcześniej. Na koniec czerwca grupa dysponowała kwotą 157,4 mln zł środków pieniężnych i ich ekwiwalentów wobec 276,2 mln zł z końca 2015 r. Zobowiązania krótkoterminowe wzrosły z 1,17 mld zł do 1,22 mld zł.
Po prezentacji raportu półrocznego akcje spółki walczą z przeceną. W tym roku kurs PKP Cargo spadł o 44 proc.