Przesunięcie debiutu gier to nic strasznego? Analitycy optymistycznie o 11 bit studios
Wyjątkowo krótkotrwały okazał się spadek notowań 11 bit studios, po tym jak spółka ogłosiła przesunięcie terminów wydania kluczowych gier. W ubiegły czwartek, kiedy informacja została podana do wiadomości publicznej, kurs zniżkował nawet o 5 proc., jednak do tej pory odrobił te straty z nawiązką. Zdaniem Michała Wojciechowskiego z Ipopemy Securities przesunięcia debiutu Frostpunka 2 nie trzeba traktować jako poważne ryzyko.
– Inwestorzy w branży zdają sobie sprawę, że opóźnienia na ostatniej prostej to chleb powszedni. Najważniejsze, aby gra została wydana bez niedoróbek – ocenia analityk.
Kurs akcji 11 bit studios odrobił straty. Opóźnienie premiery Frostpunka 2 to nie problem?
Według niego opóźnienie premiery Frostpunka 2 nie wpłynie znacząco na wyniki spółki za 2024 r. – cały rok powinien być dobry, bo kluczowy z tego punktu widzenia jest pierwszy okres po premierze. Problemem dla spółki może być głównie ryzyko opóźnienia premiery gry The Alters, bo przesuwa się cały harmonogram najbliższych miesięcy. Specjalista deklaruje jednak, że wierzy w duży potencjał nowego Frostpunka.
– Zwykle kupowanie akcji spółek gamingowych przed premierą ważnego tytułu to spore ryzyko, jednak w tym przypadku byłbym spokojny. Jak tłumaczy, gra zajmuje trzecie miejsce na Steamie i jest to sequel, co zawsze zmniejsza ryzyko niepowodzenia – wskazuje Wojciechowski.
Kliknij, aby powiększyć
Również Mateusz Chrzanowski z Noble Securities wskazuje, że za sprawą zbliżających się dwóch premier dużych gier własnych najbliższe miesiące będą dla 11 bitu gorącym okresem. Jak przyznaje analityk, po niedawnej decyzji o przesunięciu z 25 lipca na 20 września premiery drugiej edycji Frostpunka obawy inwestorów mogły się nasilić.
– To niewielkie opóźnienie i nie wpływa ono na naszą ocenę potencjału studia – wskazuje analityk.
Frostpunk 2 pewniakiem? Analityk: Kurs akcji 11 bit studios ma potencjał
Premiery The Alters, nowej pozycji w portfolio spółki, należy według specjalisty spodziewać się dosłownie chwilę później. Oprócz tego w sierpniu 11 bit studios wyda jeszcze grę wyprodukowaną przez mniejsze studio, jednak jej wpływ na wyniki będzie już nieznaczny. Podobnie jak Wojciechowski z Ipopemy Securities ekspert Noble Securities największe nadzieje wiąże z Frostpunkiem 2.
– Powinien on się sprzedać w tym roku w około 2 mln kopii – przewiduje specjalista, dodając że jego zdaniem dobrze się spisze także The Alters.
Według analityka ta ostatnia pozycja docelowo może zdobyć znaczny wpływ na wyniki spółki. Jak jednak sam przyznaje, wśród analityków zdania co do The Alters są podzielone. Choć Chrzanowski zakłada na 2024 r. sprzedaż 1,2 mln kopii, to mniej korzystne szacunki mówią o wartościach o połowę niższych.
– To właśnie w rytm sygnałów pozwalających oceniać, jaką popularnością będzie się cieszyło The Alters, podążają ostatnio notowania 11 bit – zauważa analityk Noble Securities, którego wycena jednej akcji 11 bit opiewa na 952,60 zł, a więc aż o 49 proc. powyżej obecnych notowań.
11 bit studios szykuje premiery gier. Analitycy różnią się w ocenie The Alters
Jak zauważa specjalista, na festiwalu dem na Steamie gra zanotowała drugi co do wielkości przyrost obserwujących. Mocno też poprawiła pozycję na liście życzeń (z 69. na 46. Miejsce), co – jak przyznaje – umacnia go w optymizmie co do przyszłej sprzedaży. Chrzanowski nie ma oczywiście wątpliwości, że The Alters pozostanie mniej rozpoznawalnym tytuł niż Frostpunk 2. Jednak na jego tle nieco bardziej ostrożniejszy jest Wojciechowski z Ipopemy Securities.
– Część obserwatorów widzi w The Alters czarnego konia, ale wydanie nowego IP zawsze wiąże się z większym ryzykiem – tłumaczy analityk Ipopemy Securities.
Jak przewiduje analityk, w ciągu pierwszych 12 miesięcy od premiery The Alters sprzeda się w milionie kopii (przypomnijmy, że wyższa prognoza Chrzanowskiego obejmowała dodatkowo tylko 2024 r.), w porównaniu z 2,4 mln oczekiwanych kopii w przypadku Frostpunka 2. Złą wiadomością są jednak według Wojciechowskiego wypadające ostatnio poniżej wyniki segmentu wydawniczego.
– Ostatnio ograniczyliśmy w prognozach związane z nim oczekiwania. Teraz zakładamy, że kluczowe dla wyników 11 bit studios będą gry własne – deklaruje specjalista.
11 bit studios działa na rynku gier od 2010 roku. Jest producentem multiplatformowych gier komputerowych. Spółka ma na koncie takie tytuły, jak: „Anomaly”, „This War of Mine” i „Frostpunk”. Prowadzi też program wydawniczy 11 bit publishing, w ramach którego wydała m.in. „Moonlighter” i „Children of Morta”. Spółka przeniosła się z NewConnect na rynek główny GPW w 2015 r.
