Do końca sezonu wyników za I kwartał pozostał już zaledwie tydzień. Niestety, zdecydowana większość emitentów odłożyła publikację sprawozdania na ostatnią chwilę. Z 895 spółek notowanych na głównym rynku i NewConnect aż 620 przekaże raport w ciągu ostatnich dwóch dni okresu przewidzianego na realizację obowiązku. 14 maja inwestorzy otrzymają dokładnie 184 raporty, a dzień później aż 436. W sumie licząc od 7 maja emitenci podzielą się 719 sprawozdaniami. >> Szczegółowy terminarz raportów znajdziesz tutaj
Raporty liczone w setkach gwarantują mocną huśtawkę notowań, dlatego warto trzymać rękę na pulsie. Analitycy sugerują, że to właśnie świeża porcja wyników może przesądzić o giełdowej koniunkturze w maju. Jednak prognozy wcale nie są jednoznaczne. Optymiści liczą na dobre wyniki, a pesymiści spodziewają się potwierdzenia tezy o wolniejszej poprawie niż wcześniej oczekiwano. StockWatch.pl na ostatniej prostej sezonu zestawił prognozy dla liderów poszczególnych branż.
>> Zdaniem rynkowych ekspertów, maj ma szansę zakończyć się nawet kilkuprocentowym wzrostem, jeśli wyniki za I kwartał okażą się dobre >> Odważne prognozy na wzrostowy giełdowy maj
Swoistym papierkiem lakmusowym dla giełdy jest sektor bankowy, dlatego warto przynajmniej jednym okiem śledzić zmiany w kondycji finansowej największych spółek. Analitycy spodziewają się niezłego kwartału w wykonaniu PKO BP. Pozytywna niespodzianka doskonale wpasowałaby się w tendencję zapoczątkowaną przez Millennium, mBank i BZ WBK. Zyski całej trójki przebiły konsensusy rynkowe. Sprawozdanie finansowe PKO BP pojawi się 15 maja.
– Dla PKO BP spodziewamy się wyniku gorszego niż wypracowany w IV kwartale, gdzie spółka zaksięgowała zyski ze sprzedaży Service. Wyniki operacyjne powinny być jednak lepsze niż pod koniec roku. Wynik odsetkowy wzrośnie naszym zdaniem o 1,9 proc. r/r, natomiast wynik prowizyjny będzie niższy o 2,7 proc. r/r. Oczekujemy wzrostu kosztów o 4,9 proc. r/r i zwiększenia odpisów na rezerwy o 8,3 proc. r/r. Szacujemy, że zysk netto spółki w I kwartale wyniesie 786,4 mln zł i będzie zbliżony do wypracowanego w analogicznym okresie 2013 roku. – oceniają analitycy Millennium DM.
Kolejny newralgiczny dla giełdy sektor to surowcowy. Tu niestety spadek cen surowców odbije się negatywnie na wynikach. W cenie DM PKO BP, straty operacyjnej oraz netto należy spodziewać się po JSW i NWR. Natomiast w Bogdance prognozują lekki spadek zysków. Mocniejszy uszczerbek na zyskach spodziewany jest w KGHM. Biuro szacuje zysk netto na 512,3 mln zł, co oznacza spadek o 52 proc. r/r. Oficjalny rezultat poznamy 14 maja. >> Przegląd giełdowych spółek surowcowych znajdziesz tutaj
– Mocny spadek wolumenu sprzedaży miedzi (138 tys. ton) i srebra przy mocnym spadku cen r/r. Średnia cena miedzi: USD/t 7.038 (-11 proc. r/r); średnia cena srebra: 658 USD/kg (-33 proc.); kurs USD/PLN 3,05 (-0,10). Hedging wyjdzie na plus i wesprze sprzedaż kwotą +120-130 mln zł. Trudna sytuacja w kopalni Robinson zaważy na wynikach KGHM International. W 2014 r. wyniki spadną w okolice 2,2-2,5 mld zł, będzie niższy wolumen sprzedaży i lepszy wynik na hedgingu, na końcu decydujące będą ceny miedzi. – prognozuje DM PKO BP.

Połowa maja na warszawskim parkiecie zapowiada się wyjątkowo gorąco dla inwestorów posiadających w sowich portfelach co najmniej kilka spółek.(fot. stockwatch.pl)
Nieźle w tym roku radzi sobie branża energetyczna. Stabilizatorem jej notowań są całkiem spore dywidendy proponowane przez spółki z tej branży. Jednak analitycy zwracają uwagę, że w I kwartale ze względu na istotnie wyższe temperatury wystąpił spadek zużycia energii elektrycznej. Niemniej mimo słabego popytu relatywnie dobrze zachowywały się notowania energii zarówno na rynku spotowym jak i terminowym. Ceny energii na rynku polskim rosły mimo spadków na rynku niemieckim, z którym były dotychczas skorelowane. Zdaniem analityków DM mBanku, pozytywnie na tle branży może wyróżnić się Energa z ograniczoną ekspozycją na generację. Eksperci z DM BKO BP prognozują 67-proc. wzrost zysku netto r/r do poziomu 301,1 mln zł. Broker oczekuje niewielkiego wzrostu w skali r/r wyników w segmencie dystrybucji mimo spadku WACC, ze względu na oszczędności kosztowe i niższe ceny energii na pokrycie strat sieciowych. Spodziewa się także pozytywnego wpływu akwizycji farm wiatrowych na segment wytwarzania. >> Więcej informacji na temat Energi znajdziesz w dedykowanym serwisie informacyjnym
Spore oczekiwania są związane z wynikami deweloperów. W segmencie mieszkaniowym od kilku kwartałów widać ożywienie. W pierwszych trzech miesiącach tego roku deweloperzy zaprezentowali świetne wyniki sprzedażowe, co dobrze wróży na cały rok. Także u deweloperów komercyjnych oczekiwana jest poprawa r/r ze względu na lepsze saldo przychodów z tytułu rewaluacji aktywów. Poziomem zysków powinien wyróżniać się lider Echo Investment. DM PKO przyjął 16-proc. wzrost zysku netto do 181,5 mln zł.
– Oczekujemy przychodów i marży brutto ze sprzedaży na poziomie zbliżonym do IV kwartału ubiegłego roku. Nowe inwestycje nie będą jeszcze widoczne w wynikach. Po opublikowaniu przez spółkę istotnie wyższej wyceny aktywów w marcu br. oczekujemy pozytywnych rewaluacji. Przychody z inwestycji mieszkaniowych wg naszych oczekiwań powinny być na poziomie zbliżonym do IV kwartału ubiegłego roku. – prognozuje biuro.
>> Szukasz więcej bieżących informacji o Echo Investment? >> Odwiedź dedykowaną sekcję dla inwestorów w serwisie StockWatch.pl
Daleka od wysokiej formy jest także branża chemiczna. Spółki nawozowe zmagają się ze spadkiem cen na swoje produkty w ujęciu r/r. Jednak zdaniem analityków BESI, mimo tych trudności I kwartał był dobry w wykonaniu giganta branżowego. Biuro spodziewa się po Grupie Azoty 256 mln zł zysku EBITDA, co byłoby wynikiem gorszym w ujęciu r/r. Należy jednak pamiętać, że w analogicznym okresie 2013 roku grupa odnotowała one-off wynikający z pozytywnego przejęcia ZA Puławy. Analitycy zwracają uwagę na odbicie cen na rynku nawozów w I kwartale, po tym jak ceny osiągnęły dno w IV kwartale zeszłego roku. Do tego krótka zima przyspieszyła rozpoczęcie sezonu wiosennego, co powinno sprawić, że wolumeny będą na dobrym poziomie.
Pod kątem odradzającego się popytu konsumpcyjnego bacznie obserwowane przez rynek będą wyniki spółek handlowych. W segmencie modowym rynek liczy na dobre wyniki CCC i słabsze LPP. Obawy o wyniki tej drugiej spółki są związane z mocną ekspozycją biznesu na Wschód. Natomiast CCC powinno pochwalić się dużo lepszymi wynikami niż rok wcześniej. W I kwartale przychody obuwniczej spółki wzrosły o 63 proc. do 361,4 mln zł.
– Wiele wskazuje na to, że oprócz silnego wzrostu przychodów powinna się również poprawić marża dzięki lepszej strukturze sprzedaży. W marcu przychody wzrosły aż o 97,8 proc. r/r, podczas gdy w lutym i styczniu wzrosty wyniosły odpowiednio o 48 i 28 proc. r/r. Oznacza to, że wzrost przychodów miał miejsce w dużo większym stopniu dzięki popytowi na nową kolekcję, a nie popytowi w miesiącach wyprzedażowych, kiedy sprzedaż ma istotnie niższą marżę. Wzrost marży brutto w całym I kwartale szacujemy na 2,6 proc., czyli do poziomu 47,9 proc. Zakładamy, że koszty sprzedaży i ogólnego zarządu w przeliczeniu na 1 mkw wzrosły o 1 proc. natomiast powierzchnia sklepów całej grupy wzrosła o 21,8 proc. – ocenia Millennium DM.
>> W serwisie znajdziesz komplet aktualnych informacji na temat finansowej kondycji spółki. >> Zobacz obraz fundamentalny Grupy Azoty przed wynikami za I kwartał w StockWatch.pl

Powyżej porównanie zachowania kursów akcji sześciu omawianych spółek na przestrzeni ostatniego półrocza.