Spory kawałek hossy jest już za nami i coraz trudniej znaleźć spółki z potencjałem do wzrostów. Ciekawym sektorem cały czas są deweloperzy, którzy zbierają w ostatnim czasie szereg pozytywnych rekomendacji analityków. Interesująco wygląda również wykres kursu akcji przedstawiciela tej branży – Marvipolu.
Na wykresie miesięcznym widać przełamanie kilkuletniego trendu spadkowego, któremu towarzyszyły skokowo zwiększone obroty. Warto zauważyć, że w ciągu ostatnich 20 sesji właściciela zmieniły akcje stanowiące jedynie ok. 10 proc. free floatu, co sugeruje że ostatnia zwyżka nie miała charakteru spekulacyjnego. Ruch potwierdzają również wskaźniki – AD od dawna wskazuje na akumulację, a RSI i MACD właśnie wygenerowały sygnały kupna. Taki obraz sytuacji nasuwa wniosek, że jesteśmy o krok od zmiany długoterminowego trendu.
W skali tygodniowej również mamy do czynienia z wysypem pozytywnych sygnałów. Na wykresie można dopatrzeć się prowzrostowej formacji odwróconej głowy i ramion, z której zasięg wzrostów można szacować na okolice 9 zł. Przełamanie linii trendu wykonane przy pomocy świecy marubozu świadczący o pewności tego ruchu. Dodatkowo towarzyszyły jej skokowo zwiększone obroty. Ruch na północ potwierdzony jest również na wskaźnikach.
Żeby nie było tak pięknie, w interwale dziennym widoczne jest znaczne wykupienie rynku. Po tak silnych wzrostach walorom przydałaby się korekta, która schłodzi wskaźniki. Pomimo świetnych perspektyw zarysowanych na poprzednich wykresach, zawieranie transakcji w tym momencie wiąże się ze zwiększonym ryzykiem. Co ciekawe, nie brakuje jednak chętnych. Długie dolne cienie ostatnich trzech świec wskazują, że każda realizacja zysków spotyka się z nowym popytem. Wskaźnik AD sugeruje akumulację nawet w czasie spadków rzędu kilku proc.