Główne europejskie indeksy zareagowały na początku tygodnia solidną przeceną na wyniki wyborów we Włoszech, które zapowiadają trudny okres rządzenia krajem. Pod znakiem zapytania jest też kontynuacja reform w dłuższym terminie, ponieważ głoszący populistyczne hasła odejścia od polityki zaciskania pasa Grillo i Berlusconi zdobyli ok. 55 proc. głosów. Dodatkowo od dzisiaj wchodzą w życie automatyczne cięcia fiskalne w USA. Są one jednak rozłożone na 10 miesięcy, więc nie będą szokiem dla gospodarki, a politycy mają jeszcze trochę czasu na wypracowanie kompromisu.
Europejskie rynki nie reagują jednak w ostatnich dniach na pojawiające się nowe czynniki ryzyka. Po panicznej wyprzedaży z początku tygodnia kursom udało się obronić na ważnych wsparciach technicznych i przeprowadzić kontrę. W efekcie powróciły one do punktu wyjścia i nadal poruszają się w kilkutygodniowej konsolidacji. Z kolei polski WIG20 zaliczył od początku roku korektę o ok. 8 proc. Aktualnie indeks stabilizuje się nad obronionymi ważnymi wsparciami, ale niedługo przyjdzie mu się zmierzyć ze skierowaną w górę linią trendu wzrostowego trwającego od maja ubiegłego roku. Może to być impulsem do zakończenia korekty i bardziej zdecydowanych wzrostów.
>> Sytuację i nastroje na rynku możesz szybko sprawdzić. >> Gorące spółki wraz z aktualnym wskaźnikiem sentymentu dostępne są na żywo w serwisie analizy technicznej ATTrader.pl.
W piątek w centrum uwagi inwestorów oprócz wyników kwartalnych poszczególnych spółek są publikacje danych makro. Styczeń przyniósł mocny skok sprzedaży detalicznej w Niemczech. Wzrosła ona aż o 3,1 proc. m/m, wobec oczekiwań na poziomie 1,1 proc. m/m. W grudniu sprzedaż spadła po korekcie o 2,1 proc. m/m. Lepsze od prognoz okazały się również finalne odczyty indeksów PMI dla przemysłu Francji, Niemiec i całej strefy euro. Po południu poznamy jeszcze analogiczny odczyt dla gospodarki USA oraz bardziej wiarygodny dla niej wskaźnik ISM.
Najbardziej aktywną spółką na dzisiejszej sesji jest KGHM, który opublikował dzisiaj wyniki finansowe za IV kw. 2012 r. Skonsolidowany zysk netto spółki, przypadający akcjonariuszom jednostki dominującej wyniósł 825 mln zł wobec oczekiwań na poziomie 907 mln zł. Przychody ze sprzedaży wyniosły 6,938 mld zł wobec oczekiwanych 6,17 mld zł. W reakcji na opublikowane dane kurs zniżkuje o ponad 6 proc. i ciąży indeksom ze względu na wysoki udział w ich obliczaniu.
Ponad 4 proc. na wartości traci również Eko Export. Spółka wczoraj po zamknięciu notowań opublikowała wyniki finansowe za IV kw. 2012 r. Przychody ze sprzedaży wyniosły 11,720 mln zł w stosunku do 27,748 mln zł w 2011 r. Również zysk z działalności operacyjnej równy 2,692 mln zł był niższy niż w poprzednim roku, kiedy wyniósł 8,144 mln zł. Przed mocniejszą przeceną kurs ratuje jednak poranny komunikat o podpisaniu umowy na dostawy mikrosfery z wieloletnim holenderskim partnerem z branży wydobywczej ropy naftowej na minimalną kwotę dostaw 5,478 mln zł.
W czołówce aktywności znajduje się również Gant. Jeszcze na początku tego tygodnia jeden walor wrocławskiego dewelopera był wyceniany na ponad 3,30 zł, a obecnie kurs znajduje się w okolicach minimum z listopada 2012 r. na poziomie 2,59 zł. Dynamiczna przecena zbiegła się w czasie z rezygnacją dwóch osób z zasiadania w składzie organu nadzorującego spółkę. W piątek kurs wykorzystuje silne wsparcie do odbicia i rośnie o blisko 4 proc.
>> Szczegółowe omówienie sytuacji w spółce znajdziesz tutaj. >> Rynek boi się o raport Ganta, dwie osoby opuściły radę nadzorczą.