Na koniec stycznia wartość aktywów netto pod zarządzaniem Skarbiec TFI wyniosła 15.197,7 mln zł. To suma nieznacznie większa od tej z końca 2014 roku, kiedy wartość aktywów sięgnęła 15.143,6 mln zł.
Za progres odpowiada wzrost aktywów funduszy skierowanych do szerokiego grona inwestorów. Na koniec stycznia ich wartość sięgnęła 3.431,5 mln zł i była o 51 mln zł wyższa w porównaniu z wielkością na koniec grudnia 2014 roku. Fundusze dedykowane Skarbiec TFI, które są skierowane do określonych inwestorów bądź ograniczonej grupy inwestorów, miały na koniec stycznia 2015 roku wartość 11.642,8 mln zł.
– Zwracam uwagę na wzrost aktywów w funduszach akcyjnych. Skarbiec TFI zwiększył w styczniu wartość tej klasy aktywów o prawie 50 mln zł w porównaniu do stanu na koniec grudnia 2014 roku. Poprawę w sprzedaży funduszy akcyjnych widać było już w czwartym kwartale ubiegłego roku. Ponadto, wysoki (60-proc.) udział funduszy dłużnych w aktywach ogółem to duży potencjał do konwersji na fundusze akcyjne przy dłuższym okresie dobrego zachowania rynku akcji. Naszym zdaniem wzrost aktywów, szczególnie w funduszach wysokomarżowych, jest potwierdzeniem pozytywnych perspektyw dla funduszy inwestycyjnych w tym roku. – mówi Marek Rybiec, prezes zarządu Skarbiec Holding.
Skarbiec Holding, kontrolujący Skarbiec TFI zadebiutował na giełdzie w listopadzie zeszłego roku. W ofercie publicznej akcje sprzedawano po 32,50 zł. Do połowy stycznia notowania krążyły wokół tego poziomu, ale później doszło do mocnego ruchu w górę i obecnie akcje są warte 38 zł za sztukę.
Impulsem ostatnich wzrostów była wysoka rekomendacja. Analitycy BESI zalecili kupno akcji spółki, wyceniając je na 53 zł za sztukę. Autorzy raportu oczekują, że wyniki spółki za IV kwartał 2014 roku okażą się pozytywnym katalizatorem dla notowań. Prezentację raportu zaplanowano na 12 lutego. Oprócz tego założono, że polski rynek inwestycyjny skorzysta na wzroście gospodarczym, rosnących oszczędnościach i niskich stopach procentowych. To powinno skłaniać klientów do szukania inwestycji o wyższych stopach zwrotu niż lokaty, a takie założenia w korzystnej pozycji stawiają fundusze inwestycyjne.