Zarząd Stomilu Sanok zapowiedział, że w przyszłym roku spółka uruchomi kilka projektów w Chinach. W grę wchodzi zarówno produkcja przez własny podmiot, jak i zlecenie produkcji zewnętrznej firmie. Obecnie chińska spółka Stomilu prowadzi prace marketingowe i rozpoznanie rynku na potrzeby produkcji dla branży motoryzacyjnej. Taki model ma pozwolić stworzyć spółce z Sanoka przyczółek na bardzo atrakcyjnym rynku pod względem zbytu. Grupa zajmuje się usługami projektowania oraz produkcją i dostawami wyrobów gumowych, gumowo-metalowych i kombinacji gumy z innymi tworzywami.Grupa działa głównie w segmencie motoryzacyjnym, budowlanym, przemysłowym i rolniczym.
– Wierzymy w to, iż w przyszłym roku będziemy produkowali i sprzedawali na wewnętrznym rynku w Chinach. Obydwa scenariusze wchodzą w rachubę, oczywiście bardziej interesujący jest scenariusz produkowania i sprzedaży przez własny podmiot, wówczas realnym celem na 2014 rok byłaby sprzedaż na poziomie niskich kilku mln euro. – powiedział Marek Łęcki, prezes Stomilu Sanok (PAP).
>> Zobacz aktualną analizę fundamentalną i wskaźnikową spółki. >> Wszystkie najważniejsze informacje na temat Stomilu znajdziesz na stronie spółki w serwisie StockWatch.pl
Spółka szacuje, że w II połowie roku nakłady inwestycyjne grupy zwiększą się w porównaniu z pierwszą częścią roku (13,4 mln zł). Stomil cały czas zastanawia się nad inwestycją w moce produkcyjne w białoruskiej fabryce. Ostateczna decyzja ma zapaść w najbliższych tygodniach. Będzie zależało ona m.in. od osiągniętej sprzedaży we wrześniu, wielkości zamówień na październik i zawartych umów na 2014 r. z nowymi klientami. Celem realizacji tej inwestycji jest zwiększenie zdolności produkcyjnych w zakresie uszczelek systemowych dla budownictwa oraz obniżenie kosztów ich wytworzenia poprzez uzyskanie efektu dźwigni operacyjnej. W najbliższym czasie ważyły się będą losy także przyszłych przejęć. Stomil spodziewa się do końca roku rozstrzygnięcia co najmniej trzech projektów akwizycyjnych. Nad dwoma z nich prace trwają już od kilkunastu miesięcy.
Jeśli chodzi o wyniki w II półroczu, to spółka Stomil planuje utrzymać rentowność segmentu motoryzacyjnego, która wzrosła w ciągu pierwszych sześciu miesięcy tego roku do 9. proc, bez uwzględnienia kosztów ogólnych, sprzedaży i administracyjnych. Dynamika przychodów w tej dywizji będzie niższa ze względu na wyższą bazę z ubiegłego roku.
– Wzrost sprzedaży w II półroczu na poziomie ponad 30 proc. nie jest możliwy. Dynamika w pierwszym półroczu to efekt sprzedaży przede wszystkim projektów uruchomionych w II półroczu 2012 r. oraz przychodów francuskiej spółki RPS, która została włączona do konsolidacji dopiero od III kwartału 2012 r. W II półroczu br. będziemy raportowali sprzedaż porównując ją do wyższej bazy, a o dynamice będą decydowały projekty uruchomione i uruchamiane w 2013 r. – mówi prezes.
Spółka podtrzymuje negatywne prognozy dla krajowego rynku budownictwa, który stanowi znaczącego odbiorcę jej produktów. Zarząd spodziewa się, że sprzedaż grupy kierowana do sektora przemysłowego i rolnictwa będzie stabilna w II półroczu. Stomil liczy też na utrzymanie wzrostu sprzedaży mieszanek gumowych poza grupę, która pozwoliła na prawie podwojenie wyniku w tym segmencie w I połowie roku.
W I półroczu grupa uzyskała 348,5 mln zł przychodów wobec 310,1 mln zł rok wcześniej. Przełożyło się to na wzrost EBIT Z 29,4 mln zł do 37,9 mln zł, a zysku netto z 21,9 mln zł do 29,5 mln zł. Mocno wzrosły przepływy z działalności operacyjnej – z 18 mln zł do 32,4 mln zł. Natomiast stan środków pieniężnych zwiększył się na konie czerwca do 55,7 mln zł z 17,2 mln zł na koniec ubiegłego roku.
Akcje Sanoka znajdują się w tym roku w trendzie wzrostowym. Od początku roku kurs zyskał ponad 80 proc. wspinając się na historyczne szczyty.>> Sprawdź też walor od strony technicznej w serwisie ATTrader.pl