
Inflacja „przy bardzo pomyślnych wiatrach” wróci do celu inflacyjnego najwcześniej w 2024, uważa Joanna Tyrowicz
– Kiedy inflacja powróci do celu? Na dzisiaj żadne analizy nie wskazują, że to się wydarzy wcześniej niż w 2024, przy bardzo pomyślnych wiatrach – powiedziała Tyrowicz w rozmowie z Tok FM.
Podkreśliła, że cel inflacyjny jest w Polsce punktowy, odchylenie jest jedynie dopuszczalne.
Cel inflacyjny wynosi 2,5 proc. +/- 1 pkt proc.
– Kiedy inflacja dziś wynosi 16 proc., a – jak powtarzam – analityków nie zdziwiłoby 20 proc. w relatywnie krótkim okresie, to to dla wszystkich jest po pierwsze, zaskoczenie, […] ale też fundamentalna niepewność – dodała członek Rady.
Inflacja konsumencka wyniosła w sierpniu 16,1 proc. r/r.

Zmiany cen towarów i usług konsumpcyjnych w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego (w %)
W lipcowej projekcji NBP podano, że inflacja konsumencka utrzyma się na dwucyfrowym poziomie w tym i przyszłym roku, zaś górną granicę przedziału odchyleń od celu osiągnie dopiero w IV kw. 2024 r. (przy założeniu, że tarcza antyinflacyjna będzie obowiązywać do końca października br.). Według centralnej ścieżki projekcji, inflacja CPI wyniesie 14,2 proc. w 2022 r., 12,3 proc. w 2023 r. i 4,1 proc. w 2024 r.
W połowie września Sejm poparł wydłużenie tarczy antyinflacyjnej z 31 października 2022 r. do 31 grudnia 2022 r.; tarcza zakłada obniżkę VAT m.in. na żywność, paliwa silnikowe, gaz ziemny i energię elektryczną.
Podczas wrześniowej konferencji prasowej prezes NBP Adam Glapiński mówił, że jego zdaniem inflacja może być w przyszłym roku jednocyfrowa i obniżyć się do 5-6% r/r, jeśli zostanie utrzymana rządowa tarcza antyinflacyjna i zostaną wdrożone „nie tak straszne” podwyżki cen regulowanych.