– W naszym studiu wakacje zdecydowanie nie były czasem relaksu i wypoczynku. Cały okres letni to dla nas przygotowania do debiutu na GPW. To dla naszej spółki niezwykle ważny dzień. Od dawna jasno wytyczaliśmy sobie cele biznesowe, zdając sobie sprawę, że nasza długoterminowa strategia zmierza między innymi w tym kierunku. Cieszymy się więc z sukcesu, ale też ambicja nie pozwala nam się zatrzymywać i z determinacją patrzymy na kolejny rok wypełniony pracą – powiedział współzałożyciel i członek zarządu T-Bull Damian Fijałkowski.
Firma zapowiedziała też ostatnio, że już w najbliższym czasie planuje wprowadzenie swoich produkcji na rynek chiński, a także debiut na platformie Steam. Dalsza część roku to także wzmożona praca nad kolejnymi i już istniejącymi tytułami, między innymi nad grą „Top Speed 2”.
– Kolejne lata to dla wrocławskiego dewelopera to czas na dalsze inwestycje w rozwój swoich rozwiązań technologicznych i optymalizację modelu biznesowego. Dotychczasowy przykład takich działań stanowić może projekt G-CAMP realizowany ze środków pozyskanych w ramach programu GameINN, który zapewnił T-Bull SA ponad 4,3 mln zł dofinansowania. Ponadto studio niezmiennie za cel stawia sobie dołączenie do czołówki najlepszych producentów gier mobilnych na świecie i poszerzanie swojego […] portfolio – podsumowano.
T-Bull to polskie przedsiębiorstwo zajmujące się produkcją i dystrybucją gier mobilnych. Specjalizuje się w tworzeniu gier mobilnych opartych na modelu płatności Free-to-Play (F2P). Akcje spółki są notowane na rynku NewConnect od października 2016 r.