Początek tygodnia na rynkach finansowych stoi pod znakiem piątkowych sygnałów z amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Treść komunikatu odebrano jako grunt pod zacieśnienie polityki monetarnej w dalszej części roku. Jednak podczas konferencji prasowej Janet Yellen nieco stonowała przekaz, sugerując że podwyżki stóp procentowych będą bardzo stopniowe. Szefowa FED w wystąpieniu odniosła się m.in. do mocnych odczytów z gospodarki i podkreśliła, że zatrudnienie i inflacja zbliżają się do poziomów docelowych. Emocje zaraz po piątkowej konferencji podgrzał Stanley Fischer, przedstawiciel Fed, który powiedział, że już na najbliższym posiedzeniu będzie rozważana podwyżka stóp. W tym kontekście kluczową kwestią będzie najbliższy raport z rynku pracy (poznamy go w piątek). >> Zobacz także: Europejskie rynki interpretują słowa przedstawicieli FED
W poniedziałek na warszawskim parkiecie obserwujemy znikomą zmienność i aktywność. Główne indeksy oddalają się o poziomów odniesień o zaledwie 0,4 proc., a wartość obrotów na całym rynku wynosi tylko 163 mln zł. Jednym z powodów tego stanu jest pauza londyńskiej giełdy spowodowana Letnim Świętem Bankowym. Nieco słabiej prezentują się pozostałe europejskie parkiety. Niemiecki DAX traci dzisiaj 0,84 proc., a francuski CAC 40 i włoski FTSE MIB zniżkują o ponad 1 proc.
Na płytkim rynku w centrum uwagi są spółki publikujące wyniki za II kwartał i całe I półrocze. Z grona blue chipów poznaliśmy dzisiaj sprawozdanie finansowe PKO BP. Rezultaty największego polskiego banku komercyjnego okazały się zgodne z konsensusem, przy czym podobnie jak w szeregu innych banków kluczową rolę odegrały profity ze sprzedaży Visa Europe Limited. PKO BP na tej transakcji zarobiło aż 338,2 mln zł. W południe akcje banku rosną o 0,46 proc. przy drugich co do wielkości obrotach. >> Czytaj więcej

(Fot. DP/StockWatch.pl)
Najmocniejszym ogniwem w segmencie WIG20 jest dzisiaj LPP. Akcje potentata z branży odzieżowej rosną o 1,66 proc. Wsparciem dla notowań jest najnowsza rekomendacja DM mBanku. Biuro podniosło zalecenie do kupuj ze sprzedaj i ustaliło cenę docelową jednej akcji na 5.500 zł. W poniedziałek za jeden walor LPP trzeba zapłacić 4.620,05 zł.
W segmencie średnich spółek wyróżniają się dzisiaj akcje Kruka i JSW. Notowania pierwszej spółki spadają o 6,5 proc. w reakcji na słabsze zyski w II kwartale. Przychody ze sprzedaży wzrosły r/r o 17,5 proc. do 180,4 mln zł (konsensus PAP zakładał 172 mln zł). Zysk z działalności operacyjnej spadł r/r o 6 proc. do 61,4 mln zł (konsensus PAP zakładał 73,9 mln zł), a zysk netto przypadający akcjonariuszom jednostki dominującej wyniósł 50,44 mln zł (konsensus PAP zakładał 58,4 mln zł), co oznacza spadek w ujęciu rocznym o 11,6 proc.
O 4 proc. drożeją akcje JSW. Rada nadzorcza giełdowej kopalni przyjęła w piątek plan działań optymalizacyjnych na lata 2016-25. Władze JSW zamierzają obniżyć łączne koszty działalności grupy o około 1,6 mld zł do 2025 r. oraz chcą pozyskać dodatkowe finansowanie do końca I połowy 2017 roku, w tym znacznej części w IV kwartale 2016 roku.
– Jest to potwierdzenie wcześniejszych sygnałów z ministerstwa nadzorującego działalność spółki. W grę najpewniej wchodzi dokapitalizowanie. Od tego w jakiej wysokości i na jakich warunkach ono nastąpi, oraz kto będzie stroną finansującą zależeć będą przyszłe notowania akcji. Do tej pory rynek zakładał raczej państwowego kapitałodawcę i korzystne dla spółki warunki objęcia nowych akcji (ponad 3-krotny wzrost kursu od minimów w lutym). Zmiana percepcji w tej materii, bądź jakieś nowe informacje ze spółki lub z ministerstwa mogą szybko zmienić kierunek notowań węglowej spółki. – komentuje Zbigniew Obara, analityk BM Alior Banku.
Równolegle JSW poinformowała, że jej rada nadzorcza zgodziła się na zawarcie porozumienia z obligatariuszami obligacji wyemitowanych przez JSW w ramach programu emisji ustanowionego 30 lipca 2014 roku, którego uzgodnienie planowane było do 31 sierpnia 2016 roku.
Nowe szczyty przy najwyższych obrotach na rynku (14 mln zł) ustanawia dziś kurs akcji CD Projektu. W poniedziałek za jeden walor producenta gier wideo płacono nawet 42,91 zł. Pod koniec ubiegłego tygodnia spółka opublikowała sprawozdanie za II kwartał, gdzie pokazała spadek przychodów i zysków. Niemniej uszczerbek okazał się mniejszy niż oczekiwał rynek, a do tego spółka ma olbrzymią pozycję gotówkową. >> Zobacz także: CD Projekt pokazał 500 mln zł gotówki w raporcie kwartalnym