Po środowej sesji wyniki lepsze od prognoz za ostatni kwartał zaprezentowały takie spółki jak American Express, Ebay, IBM, czy Xilinx. W Europie uwagę swoimi rezultatami przykuły np. Akzo Nobel, czy Credit Suisse. Dobre nastroje na rynkach wspomagają również lepsze od oczekiwań dane makro dotyczące budownictwa mieszkaniowego w USA. Liczba rozpoczętych budów domów wzrosła do 760 tys. (prognoza 745 tys.) wobec 708 tys. w ubiegłym miesiącu.
Po wczorajszych wzrostach o ponad 1,5 proc. niemieckiego DAX i francuskiego CAC, indeksy nie zatrzymują się i rosną w czwartek o ok. 0,6 proc. Gorzej wygląda sytuacja na giełdzie w Polsce. Po 1,5 godziny handlu WIG20 spada o 0,2 proc., mWIG40 zniżkuje o 0,3 proc., a sWIG80 o 0,4 proc. Obroty są mniejsze o 30 proc. niż na wczorajszej sesji tej porze, a dodatkowo większość z nich przypada na bank PKO BP. Barometr nastrojów inwestorów wskazuje na nieznaczną przewagę pesymistów. Jego proporcja wynosi 47:53.
>> Szczegółowe statystyki obrotu na gorąco wraz z aktualnym wskaźnikiem sentymentu. >> Dostępne są na żywo w serwisie analizy technicznej ATTrader.pl
Drugi dzień z rzędu największe obroty na rynku generuje bank PKO BP. Wczoraj pojawiła się sensacyjna informacja, że Skarb Państwa chce sprzedać ok. 7 proc. akcji banku. Jak podaje PAP, ostatecznie Ministerstwo Skarbu Państwa zakończyło proces budowy księgi popytu na 95 mln akcji stanowiących 7,84 proc. wszystkich akcji spółki. Jednocześnie zobowiązało się do niesprzedawania kolejnych akcji w okresie 180 dni od zakończenia obecnej transakcji. Większe od planowanego zmniejszenie udziału Skarbu Państwa w PKO BP oraz 6 miesięczny lock-up zmniejszy ryzyko podaży na tych walorach. Kurs zwyżkuje w czwartek o blisko 1 proc.
Drugą najbardziej aktywną spółką na GPW jest Polimex-Mostostal. Spółka negocjuje z wierzycielami warunki spłaty, które pozwolą jej uniknąć upadłości. Jak podaje Puls Biznesu, na ugodę nie chcę się zgodzić bank BGŻ. Wyłamanie się jednego banku oznaczać będzie fiasko planu ratunkowego i z dużym prawdopodobieństwem wymusi na spółce złożenie wniosku o upadłość. Kurs zniżkuje w czwartek o 7,5 proc.
Przecenę kontynuują również PBG i Rafako. Wczoraj na rynek napłynęła informacja, że transakcja zbycia akcji Energomontażu-Południe na rzecz Rafako z grudnia 2011 roku jest bezskuteczna, a to oznacza, że akcje muszą wrócić do upadającej spółki, a ona musi zwrócić otrzymane pieniądze. Decyzja jest niekorzystna dla obu stron, ponieważ Rafako może mieć problem z odzyskaniem pieniędzy, a PBG zyskuje kolejnego wierzyciela. W czwartek kurs PBG spada o 1 proc., a Rafako zniżkuje o 4 proc.
>> Szczegóły tej rzadkiej sytuacji opisywaliśmy już wczoraj >> Anulowanie transakcji między PBG i Rafako pogrąża ich kursy