
(Fot. PiS/fb)
Na pytanie czy nie martwi go spadek wartości złotego, premier powiedział: „Oczywiście, tak i będziemy robili wszystko w naszej komunikacji i w naszych realnych działaniach, aby złotówka była nieco silniejsza”.
– Pewnie ona jest bardzo dobra dla polskich eksporterów, ale jednocześnie dla wszystkich tych, którzy mają dług zaciągnięty w walucie, a w szczególności dla budżetu polskiego, który częściowo ma dług denominowany w walutach obcych, to nie jest dobre. I na pewno chcemy stabilności w dłuższym terminie i sądzę, że w najbliższych paru kwartałach do tego dojdzie, ale nie jestem w stanie tego przewidzieć – zaznaczył Morawiecki.
Złoty traci dziś do wszystkich głównych walut, np. w relacji do euro był najsłabszy od 2009 r.
– Oczekujemy, że w najbliższych miesiącach złoty może dalej się osłabiać w związku z oczekiwanym spowolnieniem PKB, pogorszeniem salda obrotów bieżących, mniejszą od oczekiwań rynkowych skalą dalszych podwyżek stóp, prawdopodobnym opóźnieniem napływu środków UE, niepewnością związaną z sytuacją na wschodniej granicy i dalszym umocnieniem dolara – napisali analitycy CitiHandlowego w dzisiejszym raporcie „CitiWeekly”.

EUR/PLN

USD/PLN