
(Fot. Spółka)
Spór zbiorowy wszczęły: Związek Zawodowy Maszynistów Kolejowych w Polsce, Federacja Związków Zawodowych Maszynistów Kolejowych, Międzyzakładowy Związek Zawodowy Rewidentów Taboru, Związek Zawodowy Pracowników Warsztatowych, Związek Zawodowy Dyżurnych Ruchu PKP, Związek Zawodowy Dyspozytorów PKP, Związek Zawodowy Administracji PKP, Międzyzakładowa Komisja Związkowa Związku Zawodowego „Kontra”, wymieniono w komunikacie.
Na początku grudnia PKP Cargo podało, że, w ramach negocjacji z organizacjami związkowymi będącymi stroną Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy w sprawie wdrożenia systemowej podwyżki wynagrodzeń, podpisało porozumienie z organizacjami związkowymi zrzeszającymi ponad 50% załogi spółki, które zakłada przyznanie pracownikom spółki podwyżki wynagrodzenia z dniem 1 stycznia 2024 r., podała spółka. Szacowany koszt podwyżek wyniesie około 170 mln zł.
– Wbrew deklaracjom zarządu, że załoga ze zrozumieniem podchodzi do sytuacji finansowej PKP Cargo i wyzwań stających przed spółką, wygórowane oczekiwania płacowe nie pomagają w naprawie jej kondycji. Przypominamy, że wysoki udział kosztów stałych (odpowiadają za ponad 50 proc. kosztów operacyjnych PKP Cargo, w tym wynagrodzenia i pochodne to 35-40 proc.) wyraźnie utrudnia trwałe osiągniecie dodatniego wyniku finansowego, który mógłby być utrzymany niezależnie od bieżącej koniunktury gospodarczej i sytuacji na rynku przewozów kolejowych. Obecnie mamy do czynienia ze spadkiem przewozów masowych (w tym przede wszystkim węgla, co ma charakter trwały) oraz kryzysu w segmencie intermodalnym (efekt wojny w Ukrainie i znaczącego ograniczenia przewozów tzw. „nowym jedwabny szlakiem”) co wpływa negatywnie na poziom osiąganych wolumenów. Jednocześnie spółka realizuje ambitny program inwestycyjny, tak w obszarze taboru (zakup nowych lokomotyw wielosystemowych, modernizacja wagonów) jak i w części terminalowej. Aby móc sfinansować rozwój (CAPEX) nie może tak hojnie zwiększać bieżących kosztów (OPEX) – skomentował Michał Sztabler, analityk Noble Securities.
PKP Cargo zadebiutowało w 2013 r. na warszawskiej giełdzie; wchodzi w skład indeksu mWIG40. Spółka działa w segmentach: przewozów towarów, intermodalnym, spedycji oraz napraw taboru, posiada własne zaplecze modernizacyjne i własne terminale przeładunkowe. Spółka jest przewoźnikiem nr 1 w Polsce oraz drugim przewoźnikiem w Unii Europejskiej. W 2022 r. miała 5,39 mld zł skonsolidowanych przychodów.