
Zwrot w polityce prezydenta USA? Erste Group: Pozostajemy ostrożni
Wycofanie się USA z gwałtownej podwyżki ceł na praktycznie wszystkie kraje świata za wyjątkiem Chin przyniosło euforyczną reakcję rynków. Indeksy giełdowe za oceanem wystrzeliły o 8-10 proc., a amerykańskie obligacje skarbowe wyhamowały przecenę (w segmencie 2 i 30 lat) lub zyskały na wartości (10-15pb w segmencie 5-10 lat). Z wysokiego C dzień rozpoczęły także warszawskie indeksy, choć w miarę upływu czasu skala wzrostów powoli topnieje.
#StanRynkuhttps://t.co/jjqIabKWTw pic.twitter.com/UOeJFa4hnN
— Daniel Paćkowski (@DPackowski) April 10, 2025
Zmiany w cłach Trumpa – co się zmienia i kogo dotyczy?
Ekonomiści Erste Group studzą entuzjazm przypominając, że wiele taryf sektorowych Trumpa pozostaje w mocy. Obejmują one 25-procentowy podatek importowy na samochody i części samochodowe oraz dodatkowe 25 proc. na import stali i aluminium. Planowane cła na towary takie jak drewno i produkty farmaceutyczne są nadal w przygotowaniu, podczas gdy potencjalne cła na półprzewodniki (25 proc. lub więcej na całym świecie) i miedź (25 proc. na całym świecie) wciąż stanowią zagrożenie.
– Ogromne cła nałożone na Chiny – drugą co do wielkości gospodarkę świata – pozostają w mocy. W rzeczywistości Trump zapowiedział ich podwyższenie z 104 proc. do 125 proc. po tym, jak Chiny ogłosiły w środę dodatkowe cła odwetowe wobec Stanów Zjednoczonych – podkreślają ekonomiści Erste Group.
Dla wszystkich innych krajów, które również zostały objęte wzajemnymi cłami w środę, stawki zostaną obniżone do ogólnego poziomu 10 proc. Meksyk i Kanada nie zostaną objęte 10-procentowymi cłami – poinformował przedstawiciel Białego Domu. Towary z tych dwóch krajów nadal będą opodatkowane stawką 25 proc., o ile nie podlegają pod umowę USMCA – w takim przypadku cła nie będą pobierane. Na kanadyjskie produkty energetyczne i nawozy zostanie nałożone 10-procentowe cło.
Jak zwrot w polityce Trumpa wpływa na giełdy i inwestorów??
– Dlatego też podtrzymujemy ogólną ocenę rozwoju sytuacji makroekonomicznej oraz poszczególnych klas aktywów zawartą w opublikowanej wczoraj aktualizacji naszej Globalnej Strategii. O ile wyceny ryzykownych aktywów mogą w krótkim okresie dostosować się i wzrosnąć, to perspektywy na dalszy okres wciąż są naznaczone niepewnością. Najnowszy zwrot w polityce prezydenta USA niewiele zmienia w naszej prognozie makroekonomicznej. Już wcześniej zakładaliśmy, że amerykańskie cła nie utrzymają się na pierwotnie ogłoszonych poziomach i spodziewaliśmy się ich obniżki do 10 proc. dla strefy euro – choć raczej po kwartale, a nie po jednym dniu.
Jak dodają, nawet po ostatnim tymczasowym złagodzeniu ceł USA, potencjał do niespodzianek pozostaje znaczny – i to nie tylko po stronie politycznej.
– Niepewne pozostaje to, jak konsumenci i firmy zareagują na nowe otoczenie. Skłonność inwestorów do podejmowania ryzyka powinna więc pozostać ograniczona, co powinno znaleźć odzwierciedlenie w wynikach odpowiednich klas aktywów – dodają.