nzmjnmhk
Advertisement
PARTNER SERWISU
jkttpljs

Szarady w Empiku

Omawiane walory:

Empik jako holding stacjonarnych sklepów z multimediami i odzieżą przestaje być opłacalny. Główny akcjonariusz tej firmy – fundusz Eastbridge – szuka więc inwestora. Czy to wystarczy, by obronić się przed Amazonem, który ma zamiar zrewolucjonizować polski rynek?

W dokumencie określającym perspektywy Grupy EM&F w latach 2010–2012 zarząd wymieniał „ewentualne przyspieszenie rozwoju”. Słowo „ewentualne” było jak najbardziej na miejscu, bo choć 2011 r. firma zakończyła wynikiem na plusie, od dwóch lat coraz trudniej wypracować zysk.

Prowadzenie lifestylowo-multimedialnej sieci sklepów przestaje być opłacalne. Molochem składającym się z ponad 20 spółek operujących w sześciu obszarach biznesowych w ponad 700 lokalizacjach sklepowych i 100 szkołach językowych nie tylko trudno zarządzać. Nie da się także tej struktury łatwo dopasować do błyskawicznie zmieniających się warunków rynkowych – ulegającego coraz większej degradacji rynku mody i postępującej digitalizacji produktów intelektualnych.

Zarządzający EM&F już dawno wyczuli, co się święci. Wiedzą, że w dotychczasowym kształcie holding ma coraz mniejsze szanse na regularne wypracowywanie zysku. Głowią się więc nad zmianą oferty, a jednocześnie przygotowują spółkę do ewentualnej sprzedaży inwestorom finansowym. Nie ma na co czekać. Może być tylko trudniej. W ubiegłym roku zbankrutowała podobna sieć: amerykański Borders, a rentowność kultowego Barnes & Noble spadła o połowę.

Losy pierwszego konglomeratu sieci detalicznych w Polsce już półtora roku temu wydawały się przesądzone. Gdy w kwietniu 2010 r. Maciej Dyjas awansował z szefa EM&F na stanowisko prezesa funduszu Eastbridge (posiadającego 60 proc. w EM&F), rynek zaczął spekulować, że podkręci wyniki i wystawi spółkę na sprzedaż. Inwestorzy nie musieli długo czekać.

Wiosną 2011 r. Dyjas zaczął rozmawiać z funduszami private equity, pytając, ile mogą zapłacić za EM&F (potocznie nazywany Empikiem, od wiodącego niegdyś aktywa, czyli sieci sklepów z książkami i płytami). Wówczas wycena była jeszcze przyzwoita, kapitalizacja spółki wynosiła 1,9 mld zł, dziś ledwie przekracza 940 mln złotych. Wtedy też EM&F był po znaczącej reorganizacji, przeprowadzonej przez Dyjasa, który ściął koszty finansowe, zwolnił 17 procent załogi, zmniejszył liczbę punktów sprzedaży i „skrócił półkę”, decydując, że w empikach będą stały tylko wydawnicze hity, a rozszerzona oferta znajdzie się na stronie internetowej.

Efekty nie były jednak powalające.

W 2010 roku, przy przychodach 2,9 mld złotych, EM&F osiągnął zysk 74,8 mln zł i był on o ok. 44 mln zł mniejszy niż w rekordowym 2008 r. (wyniki za cały 2011 rok nie są jeszcze znane, nie ma też prognoz). Za trzy kwartały 2011 roku spółka wykazała 6,1 mln zł straty – w tym samym czasie w 2010 r. miała 1,8 mln złotych zysku.

Trzeba było zmienić politykę – zamiast ciąć, dokładać. Z puli 100 mln zł, przeznaczonych w 2011 r. na inwestycje, zarząd zaczął uzupełniać braki, kupując serwisy i sklepy internetowe z muzyką, grami i książkami. Stałym problemem Empiku jest bowiem niewielka sprzedaż multimediów w sieci, choć generalnie ten rynek rośnie o kilkanaście procent rocznie. Empik zajął na nim kilka procent, a liderem od kilku lat jest Merlin. Wystarczyło kupić konkurenta. Do fuzji jednak nie doszło, bo zablokował ją UOKiK, tłumacząc swoją decyzję obawami o monopolistyczną pozycję Empiku. Dziś obie firmy żałują, bo muszą w pojedynkę walczyć o klienta. Tymczasem jak twierdzi Anna Bogdańska, prezes zarządu Merlina, fuzja z Empikiem umożliwiłaby stworzenie podmiotu, który by ujednolicił i podniósł standardy handlu internetowego w Polsce.

>> Czytaj całość na Forbes.pl

StockWatch.pl

StockWatch.pl wspiera inwestorów indywidualnych dostarczając m.in:

- analizy raportów finansowych i prospektów emisyjnych spółek przygotowywane przez zawodowych, niezależnych finansistów,

- moderowane forum użytkowników wolne od chamstwa i naganiania,

- aktualne i zweryfikowane przez pracownika dane finansowe spółek,

- narzędzia analizy fundamentalnej i technicznej.

>> Sprawdź z czego możesz korzystać za darmo i co oferujemy w Strefie Premium

Na podobny temat
  • Giełdowe spółki handlowe stracą na nowym podatku ok. 600 mln zł

    Resort finansów przedstawił szczegóły projektu ustawy, która pozwoli sięgnąć do kieszeni sporej grupy spółek handlowych notowanych na GPW. Wyliczenia StockWatch.pl wskazują, że nowa danina zabierze niektórym spółkom nawet ponad połowę rocznych zysków. We wtorek za realizację obietnic polityków słono płacą akcjonariusze Almy, Oponeo.pl, Baltony, Gino Rossi oraz Empiku.

  • Empik Media & Fashion sprzedaje sieć sklepów Smyk za 1 mld zł

    Grupa działająca w sektorze handlu detalicznego i hurtowego sprzedaje Grupę Smyk za nieco ponad 1 mld zł. Wcześniej rynek spekulował, że cena transakcji sięgnie 800 mln zł. Nabywcą jest fundusz inwestycyjny.

  • Empik Media & Fashon bada grunt pod sprzedaż sieci sklepów Smyk

    Zarząd grupy działającej w sektorze handlu detalicznego i hurtowego rozpoczął przegląd strategicznych opcji dla siecie sklepów Smyk. Równolegle trwa sprzedaż biznesu związanego z szkołami językowymi.

  • 4 znane spółki w niełasce inwestorów

    Wzrosty w ostatnich tygodniach mocno poprawiły nastroje na giełdzie i obraz techniczny rynku. Niestety, minihossa nie wszystkim spółkom pozwoliła odrobić straty. StockWatch.pl sprawdził przyczyny słabości czterech największych parkietowych outsiderów i szansę na zryw w pogoni za rosnącym rynkiem.

  • Empik Media&Fashion spada, wynik rozminął się z oczekiwaniami

    Fundusz zarządzający markami w segmentach media i rozrywka oraz moda i uroda, dzięki udanej końcówce roku wyszedł na dobry plus. Jednak rezultat ponad 40 mln zł netto w IV kwartale okazał się słabszy od oczekiwań rynku.




Współpraca
Biuro Maklerskie Alior Bank Bossa tradingview PayU Szukam-Inwestora.com Kampanie reklamowe - emisje akcji, obligacji, crowdfunding udziałowy Forex Kursy walut Akcje Giełda Waluty Kryptowaluty
Trading jest ryzykowny i możesz stracić część lub całość zainwestowanego kapitału. Treści publikowane w portalu służą wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym. Nie stanowią żadnego rodzaju porady finansowej ani rekomendacji inwestycyjnej. Portal StockWatch.pl nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie lektury zawartych w nim treści.
peek-a-boo
×

FOSA – nowa usługa analityczna poświęcona zagranicznym spółkom w StockWatch.pl

Sprawdź
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat