W listopadzie LPP zwiększyło przychody o 13 proc. r/r do 485 mln zł. Jednak co istotne, spółka kolejny raz poprawiła marżę brutto na sprzedaży. W minionym miesiącu wyniosła ona 60 proc., poprawiając się o 5 p.p. w stosunku do zeszłorocznej.
Narastająco od początku roku dynamika przychodów sięgnęła 17 proc., co dało łączny rezultat 5,27 mld zł. Na koniec listopada powierzchnia handlowa sklepów wyniosła ok. 913 tys. m kw. i była większa o ok. 9 proc. r/r. W kanale internetowym sprzedaż skoczyła o 116 proc. do 147 mln zł, a w samym listopadzie o 130 proc. do 25,8 mln zł.
Odbijająca marża handlowa ma swoje przełożenie na notowania akcji LPP. Stopa zwrotu za ostatnie dwa miesiące to plus 30 proc. Analitycy oczekują, że LPP dalej będzie poprawiać rentowność. Czynnikami ryzyka są umocnienie się dolara oraz wiszący nad branżą podatek handlowy i możliwy zakaz handlu w niedzielę. Na niedawnej konferencji zarząd zasygnalizował, że LPP oczekuje w przyszłym roku wzrostu sprzedaży porównywalnej LFL w tempie jednocyfrowym. Spółka chce w przyszłym roku zwiększyć powierzchnię o 11 proc. r/r.