Enea to kolejna państwowa spółka, która wesprze finansowo proces przejęcia wybranych aktywów Katowickiego Holdingu Węglowego przez PGG. Wcześniej analogiczny ruch zasygnalizowały PGE, Energa i PGNiG, czyli pośrednio sygnatariusze podpisanej pod koniec kwietnia 2016 r. umowy określającej warunki inwestycji w PGG. Tym razem PGNiG Termika wyłoży 300 mln zł, a PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna oraz Energa Kogeneracja dorzucą po 100 mln zł.
– Zarząd Enea SA informuje, iż 30 marca 2017 roku rada nadzorcza spółki wyraziła zgodę na przystąpienie spółki do Polskiej Grupy Górniczej Sp. z o.o. (PGG) i objęcie przez spółkę nowych udziałów w kapitale PGG o wartości nominalnej 300 mln zł w zamian za wkład pieniężny w kwocie 300 mln zł. – czytamy w lakonicznym komunikacie Enei.
Polska Grupa Górnicza to spółka celowa powstała w celu przejęcia majątku i zobowiązań Kompanii Węglowej. Jej udziałowcami są uczestnicy koncentracji, Węglokoks oraz Towarzystwo Finansowe Silesia. PGG nie jest kontrolowana przez żadnego z akcjonariuszy.
Równolegle zarząd Enei zdecydował o rekomendowaniu akcjonariuszom przeznaczenia 110,36 mln zł z zysku za 2016 r. na dywidendę. W przeliczeniu na jedną akcję daje to kwotę 0,25 zł i stopę przy obecnym kursie (11,68 zł) na poziomie nieco ponad 2 proc. Jeśli rekomendacja zarządu przejdzie w niezmienionym kształcie, Enea wypłaci najniższą w swojej giełdowej historii dywidendę.
Pozostała część wypracowanej w ubiegłym roku gotówki ma trafić na zwiększenie kapitałów rezerwowych z przeznaczeniem na finansowanie inwestycji. W ujęciu jednostkowym zysk netto Enei w 2016 r. wyniósł 620,24 mln zł wobec 1.116,89 mln zł straty rok wcześniej.