– Jesteśmy przygotowani, aby móc wypłacić w tym roku maksymalną dywidendę za 2017 r. i zaproponować to naszej radzie nadzorczej i akcjonariuszom. Spełniamy wymogi bezpieczeństwa Komisji Nadzoru Finansowego i pod względem wypłacalności zajmujemy czołową pozycję na rynku. Nie podjęliśmy jeszcze żadnej decyzji w sprawie dywidendy za rok 2017 – powiedział Krupiński w wywiadzie dla „Parkietu”.
Podkreślił przy tym, iż w ramach licznych spotkań inwestorzy postrzegają pozytywnie zmianę długoterminowego profilu banku ze spółki dywidendowej na dywidendowo-wzrostową.
W przedstawionym w listopadzie 2017 r. dokumencie „Kierunki Strategiczne Banku na lata 2018-2020” Bank Pekao poinformował, że obecna pozycja kapitałowa pozwala na zakładany dynamiczny wzrost skali biznesu przy zachowaniu bezpiecznego poziomu wskaźników wypłacalności oraz jednocześnie wypłatę 100 proc. z zysku netto za lata 2017 i 2018.
Wiceprezes ds. finansowych Tomasz Kubiak mówił wówczas, że począwszy od zysku za 2019 rok bank chce przeznaczać na wypłatę dywidendy co najmniej 50 proc. zysku netto.
Bank Pekao działa od ponad 85 lat i jest jednym z największych banków Europy Środkowo-Wschodniej. Od 1998 roku akcje Pekao są notowane na warszawskiej giełdzie.