Bieżący tydzień należy do spółek paliwowych. W ciągu zaledwie czterech sesji akcje Lotosu podrożały o ponad 10 proc. i dotarły do kluczowego poziomu technicznego. W czwartek kurs gdańskiej spółki rośnie o ponad 2 proc. i łamie górne ograniczenie kanału spadkowego. Zamkniecie sesji powyżej oporu na poziomie 59,80 zł wygeneruje sygnał kupna.
– Cena znajduje się w kanale spadkowym (o nieznacznym nachyleniu w dół) – przełamanie górnego ograniczenia tego kanału na poziomie 59,80 zł (w środę cena znalazła się w jego pobliżu) byłoby sygnałem kupna. Powyżej znajdują się opory: 62,44 i 63,77 zł. Zasięg wybicia z kanału do 68,50 zł. Silnym wsparciem wydaje się być ostatnie dno 52,42 zł. Na większości wskaźników i oscylatorów analizy technicznej dominują sygnały kupna – na MACD widoczna jest pozytywna dywergencja. Wskaźniki analizy technicznej mają duży potencjał wzrostowy. Napływ środków na rynek tego waloru sygnalizują Akumulacja/Dystrybucja oraz A/D Chaikna. – mówi Krzysztof Borowski, ekspert analizy technicznej.
Na fali wznoszącej jest także PKN Orlen. W tym tygodniu akcje płockiego koncernu paliwowego podrożały ponad 8 proc. W środę notowania przy podwyższonych obrotach przebiły się przez górne ograniczenie klina spadkowego i dotarły do głównej linii trendu spadkowego (90,50 zł). Jej przebicie będzie przepustką do dalszych wzrostów.
– Jego przebicie będzie miało optymistyczną wymowę z punktu widzenia analizy technicznej. Kolejne opory to: 93,98 i 102,35 zł. Z kolei powrót do wnętrza klina miałby wymowę pesymistyczną. Silne wsparcia to: 82,96 i 80,36 zł. Na wskaźnikach i oscylatorach przeważają sygnały kupna – na MACD uwagę zwraca trend wzrostowy (pozytywna dywergencja). Wskaźniki wolumenowe zakręciły w górę – widoczny jest napływ środków na przestrzeni 4 ostatnich sesji (ale nie tak silny jak w przypadku Lotosu). – analizuje Krzysztof Borowski.
W wiatr w żagle złapał także Pekao. Od początku miesiąca notowania banku urosły już o 10 proc. Czerwcowy zryw to póki co wciąż jedynie korekta trwających 5 miesięcy spadków. W czwartek kurs akcji Pekao ociera się o barierę 121,35 zł. Pokonanie tego zatrzymania będzie przepustką do dalszej wspinaczki.
– Cena akcji po silnym spadku, wybiła się w górę, docierając w pobliże oporu na poziomie linii trendu spadkowego (można też mówić o kanale spadkowym) i szczycie (121,35 zł). Pokonanie tego zatrzymania otwiera drogę wyżej do kolejnych poziomów oporu: 126,95 i 134,90 zł. Przebicie w dół 116,55 zł byłoby ostrzeżeniem przed możliwością powrotu ceny do trendu spadkowego ze wsparciem na 110,75 zł. Na wskaźnikach analizy technicznej dominują sygnały kupna – mają one duży potencjał wzrostowy (na MACD powstała formacją przypominająca kształtem podwójne dno lub odwróconą głowę i ramiona). Wskaźniki wolumenowe sygnalizują lekki napływ środków na rynek tych akcji od 23 maja 2018 r. – wskazuje ekspert analizy technicznej.
Przypływ energii widać także na PGE. W czwartek notowania branżowego giganta zbliżyły się do pierwszego istotnego oporu technicznego na 10,96 zł. Jednak prawdziwym testem siły waloru będzie poziom 12 zł, gdzie aktualnie przebiega linia 9-miesięcznego trendu spadkowego.>> Zobacz także: Przebudzenie (nie)mocy – omówienie sprawozdania finansowego PGE
– Cena po wybiciu się dołem z formacji bazy, ostatnio do niej powróciła, co należy uznać za wskazanie optymistyczne (potwierdzenie siły waloru). Górne ograniczenie kanału znajduje się na 10,96 zł. Wybicie powyżej otworzyłoby drogę do nowych szczytów: 11,35 zł (słaby opór) czy 12,34 zł (silniejszy opór – główny trend spadkowy znajduje się aktualnie w okolicach 12 zł). Z kolei przełamanie w dół dolnego ograniczenia kanału 9,75 zł, oznaczałoby powrót do trendu spadkowego. Na wskaźnikach i oscylatorach analizy technicznej dominują sygnały kupna, ale MACD nie przebił jeszcze poziomu zero (tak, ja to zrobił ROC). Silny napływ środków na rynek akcji sygnalizują wskaźniki wolumenowe: Akumulacja/Dystrybucja oraz A/D Chaikina – zauważalny jest silny wzrost wskaźników od 28 maja 2018 r. – zaznacza Krzysztof Borowski, ekspert analizy technicznej.