
Europa odpowiada Rosji sankcjami. Pakiet dotyczy pięciu sektorów Fot. Twitter
– Dzisiejszego wieczoru przywódcy europejscy byli w pełni zgodni, potępiając potworne i niesprowokowane ataki. Teraz musimy stawić czoła tej chwili. Pociągniemy Kreml do odpowiedzialności. Pakiet potężnych i ukierunkowanych sankcji, który europejscy przywódcy zatwierdzili dziś wieczorem, jest tego wyraźnym dowodem. Będzie on miał maksymalny wpływ na rosyjską gospodarkę i elity polityczne. Opiera się on na pięciu filarach: Pierwszy z nich to sektor finansowy; drugi – sektor energetyczny; trzeci – sektor transportowy; czwarty – kontrola eksportu i zakaz finansowania eksportu; i wreszcie – polityka wizowa – powiedziała von der Leyen podczas konferencji prasowej w Brukseli.
Po pierwsze, pakiet ten obejmuje sankcje finansowe, które ograniczają dostęp Rosji do najważniejszych rynków kapitałowych. Sankcje te są obecnie wymierzone w 70 proc. rosyjskiego rynku bankowego, ale także w kluczowe spółki państwowe, w tym w sektor obronny.
– Sankcje te spowodują wzrost kosztów zaciągania kredytów przez Rosję, wzrost inflacji i stopniową erozję rosyjskiej bazy przemysłowej. Celujemy również w rosyjską elitę, ograniczając jej depozyty, aby nie mogła już ukrywać swoich pieniędzy w bezpiecznych przystaniach w Europie – wskazała von der Leyen.
– Drugi główny filar jest wymierzony w sektor energetyczny, kluczowy obszar gospodarczy, który przynosi szczególne korzyści państwu rosyjskiemu. Nasz zakaz eksportu uderzy w ropę naftową, uniemożliwiając Rosji modernizację rafinerii, które w 2019 roku przyniosły Rosji przychody z eksportu w wysokości 24 mld euro – dodała.
Trzeci element pakietu to zakaz sprzedaży rosyjskim liniom lotniczym wszystkich samolotów, części zamiennych i sprzętu.
– Spowoduje to pogorszenie sytuacji w kluczowym sektorze rosyjskiej gospodarki oraz pogorszenie łączności z krajem. Trzy czwarte obecnej rosyjskiej komercyjnej floty powietrznej zostało zbudowane w Unii Europejskiej, USA i Kanadzie. Dlatego są od niej w dużym stopniu zależne – podkreśliła szefowa Komisji.
– Czwartą kwestią jest to, że ograniczamy dostęp Rosji do kluczowych technologii. Uderzymy w dostęp Rosji do ważnych technologii, które są jej potrzebne do budowania pomyślnej przyszłości – takich jak półprzewodniki czy najnowocześniejsze technologie – zapowiedziała von der Leyen.
Piąty element to kwestia wiz. Dyplomaci i związane z nimi grupy oraz biznesmeni nie będą już mieli uprzywilejowanego dostępu do Unii Europejskiej.
– Jak zawsze, działania te są ściśle koordynowane z naszymi partnerami i sojusznikami. Są to oczywiście Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Kanada i Norwegia, ale teraz dołączyły do nich także Korea Południowa, Japonia czy na przykład Australia. Nasza jedność jest naszą siłą. Kreml o tym wie. Starał się jak mógł, aby nas podzielić, ale poniósł sromotną porażkę. Osiągnął dokładnie odwrotny skutek. Jesteśmy bardziej niż kiedykolwiek zjednoczeni i jesteśmy zdeterminowani – podsumowała szefowa Komisji.