
Creepy Jar chce wypłacić 9,17 mln zł dywidendy z zysku za 2023 r.
Zarząd Creepy Jar na tegoroczną dywidendę chce przeznaczyć 9,17 mln zł, co oznacza 13,11 zł na akcję. Przy obecnym kursie (594 zł) oferowana stawka daje stopę 2,2 proc. Zarząd zarekomendował ustalenie dnia dywidendy na 24 czerwca, a jej wypłaty – 1 lipca. Pozostałą czesć ubiegłorocznego zysku w kwocie 9,16 mln zł zarząd chce przeznaczyć na kapitał rezerwowy z możliwością wypłaty dla akcjonariuszy w przyszłości. Rada nadzorcza spółki pozytywnie zaopiniowała rekomendację zarządu.
– W 2023 roku wypłaciliśmy dywidendę z zysku za 2022 rok – łączna kwota wypłaconej dywidendy wyniosła blisko 28 mln zł, co oznacza 40 zł na jedną akcję. Wobec dobrej sytuacji finansowej Creepy Jar chcielibyśmy, aby również w tym roku do naszych akcjonariuszy trafiła dywidenda. Intencją zarządu jest rekomendowanie walnemu zgromadzeniu akcjonariuszy wypłatę ok. 50 proc. zysku netto za 2023 rok – poinformowała spółka.
Dla studia odpowiedzialnego za bestsellerowego Green Hella tegoroczna dywidenda będzie to trzecią historii spółki. W 2023 r. studio wypłaciło rekordowe 27,97 mln zł, czyli 40 zł na akcję (DY=5,4 proc.), a w 2022 r. stawka na akcję wynosiła 21,50 zł (DY=4,3 proc.).
Ostatnia tak wysoka dywidenda z Green Hella
W całym 2023 r. Creepy Jar wypracował 37,5 mln zł przychodów ze sprzedaży, czyli o 32 proc. mniej niż rok wcześniej. Przepływy pieniężne z działalności operacyjnej w 2023 r. wyniosły 23,5 mln zł, co oznacza spadek o 48 proc. względem 2022 r. Na przepływy pieniężne netto z działalności operacyjnej w 2023 r. składał się zysk netto w wysokości 18,3 mln zł oraz korekty w wysokości 5,2 mln zł. Wśród korekt najważniejsze pozycje to niegotówkowe koszty związane z programem motywacyjnym na lata 2023-2025 (4,5 mln zł), odsetki i udziały w zyskach (-3,7 mln zł), zmiana stanu należności handlowych (3,2 mln zł) oraz amortyzacja (1,3 mln zł).
Pogorszenie wyników Creepy Jar jest pokłosiem naturalnego cyklu starzenia się Green Hella, którego premiera w wersji early access odbyła się w 2018 r. Gra jest już dostępna na wszystkich najważniejszych platformach, a jej całkowita sprzedaż brutto przekroczyła już 5 mln kopii. W samym 2023 roku studio sprzedało 1,09 mln egzemplarzy gry, z czego 841 tys. sztuk na PC/Steam.
– Po rekordowym pod względem uzyskanych przychodów 2022 roku wydaje się, że okres najlepszej sprzedaży Green Hell mamy już za sobą. W 2023 roku osiągnęliśmy 37,5 mln zł przychodów ze sprzedaży, co wciąż jest dla nas bardzo satysfakcjonującym wynikiem. Niższe o 32 proc. r/r przychody są związane z naturalnym cyklem starzenia się produktu, którego premiera w wersji early access odbyła się w 2018 roku. Odpowiednie wersje gry są też już dostępne na wszystkich najważniejszych platformach: PC/Steam, konsolach PlayStation 4, Xbox One i Nintendo Switch oraz na platformach wirtualnej rzeczywistości – czytamy w liście do akcjonariuszy.
W połowie kwietnia 2024 roku do graczy trafił ostatni z dodatków przewidzianych w roadmapie projektu, opublikowanej w I kwartale 2023 roku.
– Jak zawsze wszystkie aktualizacje udostępniliśmy bezpłatnie wraz z drobnymi poprawkami i usprawnieniami gry. Pod koniec ubiegłego roku zdecydowaliśmy się również na przygotowanie Green Hell w wersji na konsole 9. generacji, tj. PlayStation 5 i Xbox Series X/S. Jednocześnie oznacza to zakończenie wsparcia Green Hell w wersji na 4 starsze konsole. Portowanie przebiega bardzo sprawnie i mamy nadzieję, że będziemy mogli udostępnić je graczom już na przełomie II i III kwartału br. W 2024 roku planujemy utrzymać wsparcie Green Hell na podobnym poziomie co w ubiegłym roku. Mamy nadzieję, że gra wzbogacana o nowy kontent, przy stosowaniu przemyślanej polityki przecen, pozwoli nam również w kolejnych latach osiągać zadowalające przychody – czytamy w raporcie.
StarRupture priorytetem na 2024 r.
Studio kontynuuje prace nad kolejną, autorską produkcją o nazwie StarRupture, tworzoną na silniku Unreal Engine 5. Będzie to zaawansowany symulator rozwoju bazy z elementami survivalu, osadzony w scenerii science -fiction. StarRupture na tle gier obecnych już na rynku, w szczególności klasycznych base-builderów, będzie wyróżniać się dzięki takim mechanikom jak eksploracja, walka czy zarządzanie zasobami. Gra już w wersji early access będzie rozbudowaną produkcją z trybem co-op do 4 graczy, którą studio planuje dalej intensywnie rozwijać. Data premiery StarRupture nie została jeszcze ustalona. Prace nad wersją early access studio planuje zakończyć w ostatnim kwartale 2024 roku, w międzyczasie podejmie decyzję o wyborze optymalnego okna wydawniczego.
– Przed nami kolejne miesiące intensywnej pracy produkcyjnej, aby finalnie móc udostępnić graczom angażującą grę i satysfakcjonującą rozrywkę na wiele godzin – deklaruje Creepy Jar.
Creepy Jar jest producentem gier komputerowych, specjalizującym się w gatunku premium indie survival. Menedżerowie spółki mają doświadczenie z Techland. W kwietniu 2021 r. przeniosła się na rynek główny GPW z NewConnect, na którym była notowana od sierpnia 2018 r.