W III kwartale zysk netto Synthosu wyniósł 110,8 mln zł i okazał się niższy od ubiegłorocznego i konsensusu PAP, które mówiły odpowiednio o 282,5 mln zł oraz 146,5 mln zł. Zysk operacyjny grupy stopniał do 133,6 mln zł z 323,1 mln zł rok wcześniej. Tymczasem średnia prognoz analityków była na poziomie 168 mln zł. Natomiast przychody wzrosły do 1,588 mld zł z 1,512 mld zł w III kw. 2011 r. Konsensus przewidywał nieco niższą sprzedaż w wysokości 1,535 mld zł. >> Kurs Synthosu leci w dół, bo oczekiwania analityków były znacznie wyższe.
Jak podaje spółka w raporcie, od czerwca koniunktura w światowym przemyśle petrochemicznym uległa pogorszeniu i był to czynnik oddziałujący na popyt na produkty grupy zarówno pochodzący ze strony branży motoryzacyjnej jak i budowlanej. Spółka szczególnie mocno odczuła pogorszenie w segmencie kauczuków ESBR. Dla rynku polistyrenu, którego jednym z podstawowych zastosowań jest przemysł opakowań na zmiany popytu wpływ miało spowolnienie wzrostu gospodarczego w Chinach i oferowanie dodatkowych produktów w Europie, które dotychczas sprzedawane były na rynku azjatyckim.
– Wynik bardzo słabe, poniżej konsensusu. Przyczyna to spadek przychodów w segmencie kauczuków oraz niższe marże, co dało tylko 119 mln EBIT w porównaniu z 263 mln zł r/r w segmencie kauczuków. Rozczarowuje także segment styrenów, który pokazał tylko 2,64 mln EBIT vs. 20,78 mln EBIT r/r – przyczyna to osłabienie w sektorze budownictwa, który jest eksponowany na osłabienie koniunktury gospodarczej. Po trzech kwartałach spółka ma 462 mln zł, myślę, że nie należy oczekiwać lepszych wyników w 4Q’12, bo nie widać wzrostu cen kauczuków, bieżący cap to 7,4 mld więc po trzech kwartałach PE=16, przy 600 mln zł zysku za cały rok PE=12 więc jest to drogo. Myślę, że spokojnie dzisiaj możemy zobaczyć spadek o 5 proc., ale nie zdziwiłabym się nawet spadków rzędu -10 proc. – oceniają analitycy DM PKO BP.
>> Szczegółowe omówienie wyników pojawi się w serwisie wkrótce po publikacji raportu.>> Aktualną listę analiz przygotowanych przez analityków StockWatch.pl znajdziesz tutaj.
W III kwartale środki pieniężne netto z działalności operacyjnej stanowiły 211,3 mln zł, a rok wcześniej 290,4 mln zł. Na koniec września spadła wartość zobowiązań długoterminowych i krótkoterminowych w ujęciu r/r odpowiednio do 698,4 mln z 829,9 mln zł i do 867,7 mln zł z 858,3 mln zł.
Po trzech kwartałach tego roku grupa miała 462,7 mln zł zysku netto przypadającego akcjonariuszom jednostki dominującej, 654,1 mln zł zysku operacyjnego i 4,847 mld zł przychodów. Natomiast w analogicznym okresie 2011 roku było to odpowiednio 685,6 mln zł, 805,9 mln zł oraz 4,017 mld zł. Zarząd Synthosu uważa, że III kwartał był odchyleniem od normy i spodziewa się powrotu dobrej koniunktury na rynek kauczuku.
– Motoryzacja pozostanie głównym motorem popytu na kauczuki syntetyczne. Wynika stąd kontynuacja obserwowanego od wielu lat megatrendu rozwoju popytu na kauczuki syntetyczne wytwarzane przez Synthos. Osłabienie popytu w trzecim kwartale spowodowane było zarówno trudną sytuacja fiskalną strefy Euro jak również wzrostem niepewności w Chinach i Ameryce Łacińskiej. Nie zaobserwowaliśmy żadnych zmian strukturalnych na rynku kauczuku czy butadienu, więc oczekujemy, że bieżąca sytuacja jest jedynie odchyleniem od długoterminowego trendu spowodowanym ogólną sytuacją w gospodarce. Można oczekiwać dynamicznego wzrostu zapotrzebowania na kauczuki syntetyczne w związku z przewidywanym wzrostem liczby samochodów na 1 tys. mieszkańców w krajach rozwijających się. – czytamy w raporcie spółki. >> Komunikat wraz z raportem znajdziesz tutaj.
Na razie jednak inwestorzy dyskontują znaczące pogorszenie się w spółce zysków. Na wtorkowej sesji akcje Synthosu tracą nawet 5 proc. i są najsłabiej zachowującym się blue chipem. Od początku roku akcje spółki kontrolowanej przez Michała Sołowowa zyskały ponad 20 proc.
>> W serwisie w przeciągu godziny pojawią się najnowsze dane finansowe spółki. >> Zobacz obraz fundamentalny Synthosu po wynikach w serwisie StockWatch.pl