Na rynku akcji Hawe brak istotnych zmian. Kurs powoli ale konsekwentnie osuwa się pod własnym ciężarem na malejącym wolumenie. W połowie lutego popyt podjął próbę odwrócenia niekorzystnej tendencji, bazując na dywergencji RSI i wykresu cenowego. Niestety, średnioterminowa EMA okazała się barierą nie do przejścia i wraz z górnym ograniczeniem kanału skutecznie schłodziła zapał kupujących.
analizę techniczną walorów Hawe wraz z omówieniem oraz prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Warto odnotować, że było to trzecie podejście pod górny pułap półrocznego kanału i tym razem gracze przynajmniej podjęli próbę walki – nie mieliśmy do czynienia z sytuacją touch and go, tak jak na początku grudnia. Jest to właściwie jedyny pozytywny objaw, wciąż bowiem mamy do czynienia z pozbywaniem się akcji, co potwierdza przebieg linii AD. MACD przebywa po ciemnej stronie mocy, RSI podobnie. Przebudziła się linia ADX, sugerując możliwość rozwinięcia ruchu spadkowego. Taka sytuacja powoduje, że graczom brakuje przesłanek do angażowania się po stronie popytu.
W związku z tym warto rozejrzeć się za wsparciami. Pierwsze z nich znajduje się w strefie dolnego cienia świecy z 12 lutego i obejmuje przedział cenowy 3,07-3,21. Jedynie ono jest w stanie uchronić kurs przed zejściem w kierunku dolnego pułapu spadkowego kanału, który przebiega już poniżej poziomu 2,90 zł.