Dzisiaj przypada termin publikacji raportu finansowego spółki Asbis za IV kwartał. Od kilku dni w najlepsze trwa gra pod wyniki i póki co inwestorzy nastawieni są optymistycznie. Warto więc przyjrzeć się notowaniom walorów Asbisu pod kątem perspektyw wzrostów i na wszelki wypadek zlokalizowania wsparć.
analizę techniczną walorów Asbis wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
W maju zeszłego roku udało się zneutralizować największę przeszkoda na drodze ku wyższym poziomom cenowym, czyli majową lukę bessy. Kosztowało to jednak wiele wysiłku i odbiło się negatywnie na dalszym zachowaniu notowań. Zejście poniżej poziomu 1,36 zł zanegowało formację kontynuacji trendu i rozpędziło korektę, która ostatecznie zniosła aż 76 proc. wcześniejszych wzrostów. Dopiero w ostatniej dekadzie stycznia kupujący ponownie przejęli inicjatywę i w bieżącym tygodniu żwawo pokonali opór na poziomie 1,65 zł. Dwudniowa korekta wystarczyła by odsapnąć i kontynuować ruch w górę.
Wskaźniki techniczne mówią, że to jeszcze nie koniec wzrostów. Cały czas mają jeszcze margines wspierający kupujących w kontynuacji zwyżki. Najbliższy opór plasuje się na poziomie 1,96 zł, kolejny zaś to górny pułap potencjalnego kanału zwyżkującego. Wsparcia znajdują się natomiast na poziomach 1,65 oraz 1,47 zł.