Prairie Mining Limited to najnowsza na GPW spółka poszukiwawczo-wydobywcza, realizująca inwestycję budowy kopalni Jan Karski w Lubelskim Zagłębiu Węglowym. Całkowite zasoby węgla dla złoża, na którym powstanie kopalnia, szacowane są 728 mln ton. Dzięki dogodnej lokalizacji, dostępowi do infrastruktury i nowoczesnym rozwiązaniom technologicznym kopalnia Jan Karski ma stać się efektywnym kosztowo dostawcą wysokiej jakości węgla kamiennego na rynki europejskie.
W maju spółka zakończyła prace nad projektem zagospodarowania złoża, który zostanie złożony w Okręgowym Urzędzie Górniczym w Lublinie. Dokument po zaopiniowaniu przez urząd będzie podstawą wniosku o koncesję wydobywczą. Spółka zdecydowała, że infrastruktura naziemna powstanie w pobliżu miejscowości Kulik w gminie Siedliszcze (powiat chełmski). Prairie na potrzeby inwestycji złożyła wniosek o zmianę miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego oraz wstąpiła do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska o wydanie decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych inwestycji wraz z kartą informacyjną przedsięwzięcia. Proponowane modyfikacje mają umożliwić powstanie instalacji przemysłowych na terenach, które obecnie mają przeznaczenie rolnicze. Spółka prowadzi także zaawansowane działania zabezpieczające dostęp do infrastruktury. Koszt budowy kopalni szacowany jest na 632 mln USD.
Budowa kopalni może się rozpocząć po uzyskaniu koncesji wydobywczej. Ben Stoikovich, prezes Prairie Mining Limited Przewiduje, że będzie to najwcześniej w 2018 roku.
– Spodziewamy się otrzymać koncesję wydobywczą w drugiej połowie 2017 r. (…) Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do uzyskania koncesji wydobywczej. Jest to proces długotrwały i wymagający. Nie widzimy nieprzezwyciężalnych przeszkód. (…) W tej chwili mamy zapewnione finansowanie od naszego strategicznego partnera CD Capital. Skupiamy się na finansowaniu dłużnym z udziałem banków komercyjnych oraz finansowaniu przez przyszłych odbiorców naszych produktów. W przyszłości możemy też rozważyć emisję akcji w Polsce jeśli warunki rynkowe będą sprzyjające. – powiedział Ben Stoikovich w rozmowie na żywo z użytkownikami StockWatch.pl. >> Zapis całego spotkania znajdziesz tutaj
Rocznie z kopalni Jan Karski ma wyjeżdżać 6,4 mln ton węgla netto. W kopalni ma być wydobywany węgiel zarówno energetyczny wysokiej jakości – specyfikacji API2 (25/09/09), jak i koksujący dla przemysłu metalurgicznego. Zdaniem prezesa Prairie Mining, ten miks produktowy gwarantuje wysoką zyskowność. Docelowo surowiec ma trafiać na eksport, głównie do Niemiec, Austrii, Czech i na Słowację.
Nowa kopalnia ma być bezpieczna, efektywna, ekonomicznie opłacalna i konkurencyjna względem rosyjskich i ukraińskich konkurentów. Jej przewagą nad zakładami śląskimi czy Bogdanką ma być bardzo niski jednostkowy koszty wydobycia – 25 USD/t (koszt gotówkowy).
– Naszymi przewagami będą: niskie zatrudnienie, duża koncentracja wydobycia, odmienne od Bogdanki technologie drążenia i utrzymania chodników, wysokiej jakości wybierane pokłady, wysoki uzysk węgla z urobku, wysoka jakość końcowego produktu, nowoczesna organizacja pracy. (…) Koszt naszego produktu dostarczanego do Europy Środkowej będzie znacząco niższy niż średni koszt po stronie producentów rosyjskich i ukraińskich. Wynika to z korzystniejszej lokalizacji. Ale dla mnie zależność Europy od importu z Rosji niesie ze sobą dodatkowy koszt geopolityczny. – powiedział prezes Prairie Mining Limited.
Członkowie zespołu Prairie mają już doświadczenie w realizacji projektów surowcowych. Ben Stoikovich był odpowiedzialny za kopalnie i szyby w Nowej Południowej Walii w Australii; Tom Todd i Todd Hannigan pozyskali finansowanie o wartości 2 mld AUD na budowę kopalni Maules Creek w Australii, która rozpoczęła produkcję w 2014 r. Z kolei Mirosław Taras był odpowiedzialny za rozbudowę i podwojenie produkcji Bogdanki – pole Stefanów. >> Odwiedź forumowy wątek dedykowany akcjom Prairie Mining Limited
– Nasz PFS wskazuje, że będziemy osiągać bardzo wysoką zyskowność przez cały czas trwania eksploatacji. Jest ze mną Mirosław Taras, który jest tym człowiekiem w Polsce, który rozbudował zyskowną kopalnię w ciągu ostatnich 20 lat. Wszyscy członkowie zespołu Prairie mają wieloletnie doświadczenie inwestycyjne i eksploatacyjne w sektorze wydobywczym. – zaznaczył Ben Stoikovich.