
CD Projekt wprowadzi 6-dniowy tydzień pracy przed premierą Cyberpunka 2077
O obowiązkowym 6-dniowym tygodniu pracy pierwszy poinformował dziennikarz agencji Bloomberg, który dotarł do maila rozesłanego do pracowników CD Projektu. Informację tę potwierdził Adam Badowski na Twitterze. Szef studia zaznaczył, że Cyberpunk 2077 właśnie trafił do certyfikacji, a sama decyzja o dodatkowym dniu pracy była „jedną z najtrudniejszych, jakie musiał podjąć”. To nawiązanie do wcześniejszych deklaracji, że studio zrobi wszystko, aby uniknąć tzw. crunchu.
https://t.co/Ie5W0O7iiv pic.twitter.com/IJBZ3IIT6m
— Adam Badowski⚡️ (@AdamBadowski) September 30, 2020
Nadgodziny będą płatne. Badowski zaznaczył też, że podobnie jak w poprzednich latach 10 proc. z rocznego zysku wypracowanego przez CD Projekt w 2020 roku zostanie bezpośrednio przekazane zespołowi deweloperskiemu. Dodatkowy czas ma pozwolić na wyeliminowanie bugów i dopracowanie Cyberpunka 2077. Studio już dwa razy przekładało premierę gry (początkowo miała zostać wydana 16 kwietnia, a następnie 17 września) i nie chce robić tego po raz trzeci. Szczególnie, że jesienna data premiery gry (19 listopada) przypada także na okres, gdy do sprzedaży wejdą konsole nowej generacji.
– Podtrzymujemy datę premiery na 19 listopada. Na ostatniej prostej chcemy wyeliminować jak najwięcej bugów, dlatego zwróciliśmy się do ludzi o dodatkowy dzień pracy w tygodniu. Do premiery będziemy pracować nad tzw. patchem 0, który zostanie wydany razem z grą w dniu premiery – poinformował StockWatch.pl Piotr Nielubowicz, wiceprezes zarządu ds. finansowych.
Cyberpunk 2077 ukaże się 19 listopada tego roku na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One oraz Xbox Series X / S.
W środę po południu kurs akcji spada o 2,7 proc. do 419,70 zł. Kapitalizacja całej grupy wynosi obecnie nieco ponad 40 mld zł.
– Dzisiejsze spadki na kursie akcji odczytuję bardziej jako korektę po ostatnich wzrostach. Sprawa crunchu nie powinna odgrywać większej roli, a rynek nie powinien być zbytnio nim zaskoczony. Crunch na ostatniej prostej przed premierą to standard w branży. Trzeba pamiętać, że Cyberpunk to naprawdę duży i skomplikowany projekt. Gra trafiła już do certyfikacji, a więc jest gotowa. Lada dzień powinna trafić też do tłoczni – komentuje Piotr Bogusz, analityk BM mBanku.