
Kamil Cisowski, CFA, dyrektor zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego DI Xelion.
Pomimo braku wielu konkretów w środowych wypowiedziach Donalda Trumpa i jego ograniczonej wiarygodności, rynki UE reagowały w czwartek na zapowiedzi ceł dość wyraźnymi spadkami, tracąc od 0,46 proc. (IBEX, Stoxx 600) do 1,53 proc. (FTSE MiB). Potężnie osłabiało się względem dolara euro, kurs EUR/USD wynosi dziś rano 1,0390 i jest niemal o 100 pipsów niższy niż wczoraj. Giełdy wydają się wciąż lekceważyć perspektywę wojny handlowej UE-USA, ale ewidentnie coraz bardziej obawiają się chaosu towarzyszącego amerykańskiemu prezydentowi i coraz większego oderwania jego wypowiedzi od rzeczywistości.
GPW wciąż broni się przed większymi spadkami w doskonałym stylu. WIG20 stracił wczoraj 1,16 proc., mWIG40 0,53 proc., a sWIG80 0,23 proc. Olbrzymia w tym zasługa Orlenu, który finalnie zyskał „tylko” 1,83 proc., będąc jedynym komponentem głównego indeksu, który zamykał się na plusie, ale pełnił przez cały dzień wyraźnie stabilizującą rolę po ciepłym przyjęciu wyników spółki i jej strategii dywidendowej.
Przecena Nvidii po wynikach
S&P 500 spadło wczoraj o 1,59 proc., a NASDAQ o 2,78 proc. Po krótkiej walce popytu i podaży na akcjach Nvidii doszło do pełnej wyprzedaży – spółka straciła 8,78 proc. O 7,11 proc. spadał Broadcom, o 6,76 proc. Dell, o 6,03 proc. Micron, o 5,08 proc. Palantir, o 4,73 proc. Qualcomm. Zachowanie poszczególnych sektorów wciąż wskazuje, że jesteśmy we wczesnej fazie korekty – wczoraj na plusach były banki, dobra podstawowe i energetyka, a ochrona zdrowia traciła niewiele. Obawiamy się, że szerokość spadków w marcu będzie potencjalnie większa.
Bitcoin przełamał barierę 80 tys. USD
Tegoroczne wzrosty S&P 500 zostały wymazane, a kończący się tydzień będzie pewnie na amerykańskim rynku najgorszym od września. Silne spadki notują dziś także rynki azjatyckie. Wydaje się, że trudno będzie wygenerować dzisiaj odbicie bez pozytywnych niespodzianek na poziomie amerykańskiego bazowego PCE za styczeń i niemieckiego wstępnego odczytu inflacji CPI za luty. Na półtorej godziny przed startem handlu wszystko wskazuje, że dzisiejsza sesja w Polsce i Europie rozpocznie się na wyraźnych minusach. Traktowany przez nas jako wskaźnik sentymentu Bitcoin przełamał barierę 80 tys. USD, a weekend może przynieść kontynuację załamania altcoinów – te główne (Ethereum, Solana) tracą od początku roku już około 35 proc.
Rynek nagle „obudził się”, że miesięczny okres odroczenia absurdalnych, szkodliwych i niesprawiedliwych ceł, które USA mają nałożyć na Meksyk i Kanadę, mija już we wtorek, a prezydent Trump wczoraj potwierdził, że nie zamierza ich odwoływać ani przekładać. O ile to prawda i nie zobaczymy kolejnej wolty, jak ta sprzed niemal miesiąca (najlepiej dzisiaj), początek przyszłego tygodnia również rysuje się w czarnych barwach.
Komentarz przedsesyjny Domu Inwestycyjnego Xelion sp. z o.o. 28 lutego 2025 r.
Kamil Cisowski, CFA, dyrektor zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego DI Xelion.
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę. Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.