W tym roku hitem inwestycyjnym wśród producentów gier wideo jest CD Projekt. Od stycznia na akcjach branżowego giganta można było zarobić ponad 140 procent! CD Projekt od dawna jest motorem napędowym hossy w branży gier wideo. Jego gry to wizytówka polskiej branży. Wydany dwa lata temu Wiedźmin 3 wciąż sprzedaje się świetnie, czego przykładem są październikowe dane z serwisu Steam Spy. W ubiegłym miesiącu trzecia odsłona przygód Geralta z Rivii wyprzedziła pod względem sprzedaży świeżynkę Gold Rush oraz najlepszy tegoroczny debiut Car Mechanic Simulator 2018. Z drugiej strony czynnikiem ryzyka są sygnały na temat problemów przy produkcji Cyberpunk 2077. W ubiegłym tygodniu do sieci trafił filmik YouTubera, YongYea, który dotarł do dwóch byłych programistów CD Projekt RED. Według jego relacji, Cyberpunk 2077 ze względu na opóźnienia przy produkcji nie zadebiutuje w ani w 2019, ani 2020 roku. W poniedziałek inwestorzy reagują na te doniesienia, a akcje CD Projektu tanieją o ponad 10 proc. >> Dołącz do dyskusji na forumowym wątku dedykowanym akcjom CD Projektu
– Walory producenta Wiedźmina od lat znajdują się w trendzie wzrostowym, a korekty mają najczęściej płaski przebieg. Bieżący impuls wzrostowy nie jest wyjątkiem – zwyżka wytraca swój impet, ale gracze ani myślą poddawać się. Popyt uparcie ciągnie notowania spółki na coraz wyższe poziomy cenowe. Widać jednak, że część graczy prewencyjnie realizuje zyski – ostatnie trzy świece zdobią podażowe knoty.
Wskaźniki techniczne sygnalizują, że trend wzrostowy traci swoją siłę. Widać to chociażby po linii ADX, szybującej powyżej kierunkowych, negatywną dywergencję kreśli linia MACD. Z miesiąca na miesiąc maleją też słupki wolumenu. W tej sytuacji należy liczyć się z możliwością rozpoczęcia korekty spadkowej lub, w wersji optymistycznej, walor może utknąć w trendzie bocznym. Najbliższe wsparcia znajdują się na poziomach 122, 110, 88,60 oraz 77,60 zł. – mówi Serhii Marampolskyi, analityk StockWatch.pl.Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Tej jesieni sporo dzieje się na kursie 11 bit studios. W połowie września zarząd ogłosił przesunięcie premiery gry Frostpunk z końcówki bieżącego roku na I kwartał 2018 roku. Dokładna data premiery zostanie ujawniona na przełomie 2017 i 2018 roku. Od tego momentu akcje potaniały o 17 proc. Za to w tym tygodniu (16 listopada) zadebiutuje Tower 57, gra stworzona przez niemieckie studio Pixwerk. 11 bit studios jest wydawcą tytułu.
– Jesienny spadek notowań w rejon dolnej strefy ruchu bocznego jest efektem nieudanej próby sforsowania historycznego szczytu (214 zł). Kurs w cenach zamknięcia zszedł poniżej obszaru luki hossy, co poskutkowało zamykaniem pozycji przez kolejnych graczy. Odreagowanie wygasło na najbliższym oporze i kurs akcji ponownie ruszył w dół wykresu. Średnioterminowe perspektywy notowań zależą w ogromnej mierze od zachowania kursu akcji względem dwóch poziomów – 180 zł oraz 154 zł. Pokonanie tego pierwszego naruszyłoby sekwencję opadających szczytów i pozwoliłoby na ponowny test historycznego ekstremum. Utrata wsparcia na 154 zł sprowokowałaby kolejną falę przeceny do poziomu 133 zł. Wskaźniki techniczne sugerują jednak, że przecena stopniowo wytraca swój impet i są spore szanse na to, że z okolic 154 zł gracze wyprowadzą korektę wzrostową. – zaznacza Serhii Marampolskyi.
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Z ciekawą sytuacją techniczną mamy do czynienia na wykresie CI Games, którego kurs po kwietniowym tąpnięciu i skutecznej obronie tegorocznych minimów w okresie maj-lipiec, przeszedł w fazę konsolidacji. Za sprawą opadających szczytów i coraz wyżej uplasowanych dołków, na wykresie powstała formacja trójkąta. Dopiero wybicie z niej wyklaruje sytuację i będzie podstawą do decyzji o ewentualnym zajęciu pozycji.
– Bliskość apeksu daje szanse na to, że gracze będą zmuszeni do określenia się co do dalszego kierunku. Warto zatem obserwować zachowanie notowań względem ramion trójkąta i w przypadku przełamania któregoś z nich szukać potwierdzenia w uśpionych na chwilę obecną wskaźnikach. Jest bowiem spora szansa na gwałtowny ruch cenowy. Solidny opór znajduje się w strefie majowej luki spadkowej – wcześniejsze próby wejścia w tę strefę skutkowały sporymi knotami świec. Najbliższe wsparcie to tegoroczne minima. – komentuje analityk StockWatch.pl.
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Tego roku do udanych nie zaliczą akcjonariusze The Farm 51. Od marcowego szczytu w okolicach 23 zł kurs akcji spadł do 5,30 zł. Szansą na przerwanie złej passy był czerwcowy debiut Get Even, długo wyczekiwanej produkcji The Farm 51. Niestety, mimo iż tytuł od początku zbiera bardzo pozytywne opinie wśród użytkowników platformy Steam, gra sprzedaje się słabo, czego przykładem są m.in. październikowe statystyki z serwisu Steam Spy.
– Na kursie akcji The Farm 51 mamy do czynienia z silnym trendem spadkowym. Kolejny negatywny impuls jest skutkiem opuszczenia dołem strefy 3-miesięcznej konsolidacji. Wskaźniki techniczne bezwarunkowo opowiadają się po stronie podaży i nie sygnalizują możliwości rychłego zakończenia przeceny. Potencjał bieżącej fali spadkowej wyczerpuje się w okolicy 4 zł. – mówi Serhii Marampolskyi, analityk StockWatch.pl.
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
