Trzecia z rzędu sesja wzrostowa poprawiła wyceny wielu spółek, które wcześniej poddały się mocnej przecenie. Dalsze odreagowanie kursów poszczególnych emitentów jest możliwe, ale dużo będzie zależało do tego, jak dalej będą zachowywały się główne indeksy. Tu eksperci od techniki widzą jeszcze przestrzeń do wzrostów i podkreślają, że teraz ważne będzie jak WIG20 poradzi sobie z poziomem 2250 pkt.v>> Zobacz ile jeszcze mogą wzrosnąć indeksy.
W poniedziałek jednym z bohaterów sesji jest CEDC. Kurs producenta i dystrybutora alkoholi po ostrej przecenie z pierwszych dni czerwca zabrał się za odrabianie strat. Jednak eksperci o techniki ostrzegają, że poniedziałkowa zwyżka kosmetycznie poprawia sytuację waloru. >> Analizę raportu kwartalnego CEDC znajdziesz tutaj.
– Z technicznego punktu widzenia sytuacja na kursie CEDC jest trudna. Niedawno nastąpiło wybicie dołem z długiej konsolidacji. Kurs dość szybko zjechał z około 14 zł na 9,80 zł. Tym samym nie wytrzymało ważne wsparcie położone w okolicy 12,19-12,30 zł. Dziś obserwujemy odreagowanie ostatnich spadków. Jednak dopiero pokonanie poziomu 12,30 zł mogłoby sugerować powrót do trendu bocznego. Natomiast jeśli chodzi o ważne wsparcia to znajdują się w przedziale 9,27-9,50 zł. – podkreśla Robert Kurowski, analityk DM AmerBrokers.
>> Rosyjski inwestor oddalił widmo bankructwa dystrybutora i producenta alkoholu. >> Zobacz jak zmienił się fundamentalny obraz spółki po wynikach kwartalnych w serwisie StockWatch.pl
Również Krzysztof Borowski z SGH ostrzega przed nie najlepszą sytuacją techniczną CEDC. Kurs spółki musiałby zyskać jeszcze około 13 proc., by zasugerować poprawę od strony technicznej.
– Kurs zderzył się ze wsparciem na 9,50 zł i odbił się od niego. Istnieje jeszcze szansa na 1-2 sesyjne odbicie. Jednak tu sytuacja techniczna nie wygląda najlepiej. Wskaźniki wysyłają sygnały sprzedaży i dopiero pokonanie poziomu 12,19 zł mogłoby poprawić sytuację. – prognozuje Krzysztof Borowski.
Kliknij aby powiększyć
Lepiej od strony technicznej prezentuje się Eko Export. Kurs producenta mikrosfery zyskał w poniedziałek 4 proc., ale on także na wcześniejszych sesjach zmagał się z wyraźną przeceną. >> Szczegółowe omówienie wyników Eko Exportu znajdziesz tutaj.
– Na akcjach Eko Exportu mamy trend boczny od połowy kwietnia. Kurs zniżkował w trakcie ostatnich sesji, ale był też skutecznie broniony. Mocny poziom wsparcia usytuowany jest na 16-16,50 zł. Należy podkreślić, że obroty na ostatnich sesjach rosły i sądząc po świecach popyt zadziałał. Technika sugeruje powrót do trendu bocznego. Jeśli tak się stanie, to zakres wahań może mieścić się w przedziale 18-20 zł. Natomiast myśląc o powrocie do trendu wzrostowego konieczne jest pokonanie poziomu 20 zł, a następnie historycznego szczytu na 24,95 zł. – ocenia Robert Kurowski, analityk DM AmerBrokers.
Kurs dzięki poniedziałkowej zwyżce zbliżył się do ważnego oporu. Warto też wspomnieć o niedawnej udanej obronie linii trendu wzrostowego.
– Na akcjach spółki nadal mamy krótkoterminowy trend spadkowy. Jednak kurs idealnie obronił się na linii trendu wzrostowego (16,05 zł). Pokonanie oporu na 18,60 zł może otworzyć drogę do kolejnego oporu na 20,50 zł. – dodaje Krzysztof Borowski z katedry bankowości SGH.
Kliknij aby powiększyć
>> W serwisie znajdziesz aktualne dane finansowe spółki. >> Zobacz aktualną analizę fundamentalną oraz wskaźniki na stronie spółki w serwisie StockWatch.pl