W drugiej połowie wtorkowej sesji kurs ABM Solid wystrzelił o blisko 42 proc. Nagła zwyżka to efekt informacji o złożeniu przez budowlaną grupę wniosku dotyczącego zamiany sposobu prowadzenia postępowania upadłościowego. Pismo trafiło do sądu 7 stycznia. ABM Solid chce zamiany upadłości obejmującej likwidację majątku na tryb z możliwością zawarcia układu. >> Komunikat znajdziesz tutaj.
To już kolejny zwrot sytuacji w historii bankrutującej spółki. W lipcu 2012 roku sąd zdecydował o upadłości ABM Solid z możliwością zawarcia układu. Jednak później spółka wystąpiła z wnioskiem o zmianę postanowienia na opcję likwidacyjną, do którego na początku sierpnia przychylił się sąd. Wówczas spółka argumentowała swoją decyzję wypowiedzeniem licznych umów na roboty budowlane, których realizację uwzględniano w programie naprawczym. Dodatkowo istniało spore ryzyko rozwiązania kolejnych kontraktów.
Informacja o próbie zamiany trybu upadłości mocno szarpnęła kursem spółki notowanej na podwójnym fixingu. Jednak należy zauważyć, że mimo pokaźnej zwyżki, obroty były niewielkie – zaledwie 25 tys. zł. W tym miejscu warto przypomnieć, że gra na upadających spółkach jest wyjątkowo ryzykowna, bo każda informacja może wywołać olbrzymie wahnięcia kursu w górę jak i w dół.
>> W serwisie znajdziesz komplet aktualnych informacji na temat finansowej kondycji spółki. >> Zobacz obraz fundamentalny ABM Solid po wynikach za III kwartał w StockWatch.pl