Przez ostatnie pół roku kursowi akcji producenta kotłów ciążył nawis podażowy w postaci sporych rozmiarów luki bessy. Zwracaliśmy nań uwagę w poprzedniej analizie technicznej i prognozowaliśmy, że pomimo obowiązujących wówczas zaleceń kupna, pokonanie tej strefy za pierwszym podejściem jest poza możliwościami popytu. Tak też się stało i kolejne 5 miesięcy upłynęło w konsolidacji nad długoterminową wykładniczą (patrz dolny wykres). Zbudowana w ten sposób baza pozwoliła jednak na kolejny, tym razem skuteczny atak na lukę.
analizę techniczną walorów Rafako wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Zaowocowało to energicznymi wzrostami, a po domknięciu luki przyszła kolej na zwalczenie oporu na poziomie 7,50 zł. Następnie po krótkiej konsolidacji kurs poszybował na jeszcze wyższe poziomy cenowe, kreśląc tym razem lukę hossy.
Pokonanie oporu 7,50 zł otwiera przed notowaniami Rafako nowe horyzonty cenowe. Cel minimum to sięgnięcie oporu na 9,70 zł. Świece tygodniowe w 2013 roku utworzyły na tym poziomie negatywną formację cenową, a więc należy liczyć się też z aktywacją podaży w tej strefie. Po drodze graczom przyjdzie stawić czoła oporowi o mniejszym znaczeniu w strefie 8,29-8,37 zł.
Wskaźniki wspierają kupujących o osiągnięcie celu minimalnego wydaje się wyłącznie kwestią czasu. Natomiast najbliższe wsparcie leży na 7,50 zł.