Pusty kalendarz publikacji makroekonomicznych sprawił, że na europejskich rynkach akcji niewiele się dziś działo. O godzinie 17:00 brytyjski FTSE 100 i włoski FTSE MIB krążyły w okolicach poziomu odniesienia. Na plusach są z kolei główne indeksy we Frankfurcie i w Paryżu – DAX zyskuje 0,2 proc., a CAC 40 umacnia się o 0,6 proc. We Francji tematem numer jeden jest zwycięstwo Francois Fillona w pierwszej turze prawyborów w konserwatywnej partii Republikanie. Nad drugim uplasował się Alain Juppe, który do lidera traci aż 16 proc. Z kolei Nicolas Sarkozy zajął trzecie miejsce i niespodziewanie odpadł z wyścigu o fotel prezydenta.
Znacznie ciekawszy przebieg miała sesja na rynkach surowcowych. Kurs ropy WTI rośnie dzisiaj o 2,76 proc. do 47,6 USD za baryłkę. Poniedziałkowy rajd to reakcja na pozytywne sygnały ze strony dwóch najważniejszych oponentów porozumienia w kwestii ograniczenia produkcji – Iranu oraz Iraku. Oczekuje się, że Iran zostanie wyłączony z obowiązku cięcia wydobycia, jeśli zdecyduje się przynajmniej na zamrożenie produkcji – a na takie warunki kraj ten może przystać. Z kolei Irak potwierdził, że nie ma zamiaru ograniczać produkcji, jednak na spotkaniu krajów OPEC przedstawi swoje pomysły i sugestie dotyczące wspólnych działań krajów kartelu.
Świetną sesję ma za sobą giełda w Warszawie. WIG20 zyskał dziś 1,77 proc., w czym duża zasługa PZU, spółek paliwowych i KGHM. Indeks średnich spółek zyskał o 0,94 proc., a sWIG80 stracił symboliczne 0,19 proc. >> Zobacz także: Analiza techniczna trzech liderów hossy surowcowej
Co ciekawe, dzisiejszym wzrostom nie przeszkodziły ani ostrzeżenia ze strony agencji Moody’s, ani kolejne słabe dane z krajowej gospodarki. Główny Urząd Statystyczny podał, że produkcja przemysłowa w październiku była o 1,3 proc. niższa niż rok temu. Tymczasem konsensus zakładał niewielki wzrost. Po raz kolejny fatalnie wypadły dane nt. produkcji budowlano-montażowej, gdzie odnotowano spadek o 20,1 proc. r/r. Firmy specjalizujące się we wznoszeniu budynków zanotowały spadek produkcji aż o 26 proc. Duży niedosyt pozostawiły też dane na temat sprzedaży detalicznej w październiku – w cenach stałych wzrosła ona o 4,6 proc. w ujęciu rocznym, a w ujęciu miesięcznym o 3 proc. Ekonomiści ankietowani przez PAP szacowali, że sprzedaż detaliczna wzrośnie o 4,3 proc. rok do roku, a w ujęciu miesięcznym o 4,2 proc.
Pewnym wsparciem dla warszawskiego parkietu były ciepłe słowa ze strony Goldman Sachs. Bank w najnowszych rekomendacjach inwestycyjnych zalecił kupno akcji z krajów wschodzących, takich jak Brazylia, Polska i Indie. Według szacunków analityków Goldman Sachs, średnia z indeksów krajów wschodzących wyniesie plus 20 proc. w 2017 r.
W gronie warszawskich blue chipów miano lidera wzrostów przypadło LPP. Akcje odzieżowej spółki podrożały dzisiaj o 9,35 proc. do 5.600 zł. Drugie miejsce zajął PKN Orlen z wynikiem +5,62 proc. Wysoko w zestawieniu był też Lotos (+3,44 proc.). Wzrosty obu spółek sprawiły, że WIG-Paliwa był dzisiaj najlepszym indeksem sektorowym (+3,87 proc.). Udana sesja w wykonaniu giełdowych rafinerii to w znacznej mierze efekt drożejącej ropy. Swoją cegiełkę do dzisiejszych wzrostów dołożył też PZU. Inwestorzy pozytywnie zareagowali na wypowiedzi przedstawiciela zarządu w kwestii przyszłorocznej dywidendy. Tomasz Kulik powiedział, że ewentualne nabycie akcji Pekao przez PZU nie będzie oznaczać, że ubezpieczyciel nie wypłaci dywidendy za 2016 r. Jego zdaniem, w dłuższej perspektywie akwizycja przełoży się na wyższy wynik dla PZU.
W gronie średnich spółek wyróżnił się Synthos. Notowania spółki najpierw zanurkowały po komunikacie o odwołaniu polityki dywidendowej, a następnie odbiły po informacji o zamiarze wypłaty dywidendy zaliczkowej w wysokości 0,53 zł na akcję. Ostatecznie na zamknięciu sesji akcje spółki chemicznej podrożały o 8,1 proc.
Udaną sesję zaliczyły akcje Groclinu (+5,37 proc.) oraz Kopeksu (+2,94 proc.). Obie spółki pochwaliły się pozyskaniem nowych kontraktów. Groclin rozszerzył współpracę z jednym z głównych klientów za sprawą umowy o wartości 170 mln zł. Spółka szacuje, że dzięki temu do 2018 roku zwiększy przychody o 10 mln zł, a od przełomu lat 2019/2020 o kolejne 20 mln zł rocznie. Z kolei Kopex w ramach konsorcjum z Famurem zdobył zlecenie na budowę szybu wraz z infrastrukturą powierzchniową dla Tauronu Wydobycie. Wartość umowy to 228 mln zł, z czego na Kopex przypadną prace za 172,9 mln zł.
Mapa rynku. Źródło: ATTrader.pl
