
Fot. Pexels
W ubiegłym roku Inno-Gene było jedną z najgorętszych spółek „covidowych”. Notowania firmy windowały m.in. liczne komunikaty o umowach z zagranicznymi podmiotami. Niestety, w wielu wypadkach komunikacja spółki kończyła się tylko na tym. Spółka nie informowała później o postępach w realizacji umów, co zaniepokoiło część akcjonariuszy. Joanna Stroczkowska, jedna z inwestorek, wystąpiła do zarządu spółki z prośbą o odniesienie się do zapowiedzi z artykułów i wywiadów m.in. na temat produkowanych testów, zawartych umów, otrzymanych zamówień czy przeprowadzanych badań. Gdy po kilku tygodniach nie otrzymała odpowiedzi, złożyła zawiadomienie do Prokuratury i powiadomiła Komisję Nadzoru Finansowego.
Dziś spółka odniosła się do części pytań stawianych przez akcjonariuszy mniejszościowych. Okazało się, że nie wszystkie umowy znajdą odzwierciedlenie w wynikach finansowych. Jak poinformowało Inno-Gene, umowy sygnalizowane w raportach ESPI 41, 48 i 50/2020 na chwilę obecną nie osiągnęły żadnej wartości.
– Spółka LeanTrix nie złożyła żadnego zamówienia i zakończył się termin obowiązywania umowy. Firma BI Biotech India Private Limited pomimo złożenia zamówienia nie otrzymała jeszcze zamówionego towaru. Firma London Europe Group Ltd. nie złożyła zamówienia i prowadzi jeszcze konsultacje z przedstawicielami rządu Wielkiej Brytanii (agencja odpowiedzialna za dopuszczenie zestawów do diagnostyki koronawirusa), przed planowaną sprzedażą na rynku brytyjskim – przyznała spółka Inno-Gene w komunikacie.
Spółka tłumaczy też, że planowanych zamówień nie udało się zrealizować w 2020 roku z uwagi na opóźnienia i przedłużający się proces produkcyjny. Inno-Gene zapewnia, że zostaną one zrealizowane w 2021 roku.
– Powodem był przedłużający się proces produkcyjny w zakładzie składającym zestawy RTLAMP z którym spółka zależna ma podpisaną umowę. Pierwsze, gotowe do sprzedaży, zestawy do diagnostyki IVD RT-LAMP spółka zależna otrzymała w dniu 26 stycznia 2021 roku – czytamy dalej.
Kolejna umowa z 30 grudnia 2020 roku dotyczy zamówienia przez firmę z Wielkiej Brytanii testów RT-LAMP do diagnostyki koronawirusa, o czym Inno-Gene informowało w ESPI 2/2021. Sprzedaż grudniowa dotyczyła dwóch podmiotów zagranicznych, a wartość zamówień łącznie przekroczyła 5 mln zł.
– Strony ustaliły, że dostawa zestawów będzie odbywać się w styczniu i lutym i dotyczyć będzie testów RUO (ang. reserch use only). W styczniu spółka zależna zrealizowała dostawę pierwszych 2 tys. zestawów do diagnostyki koronawirusa, których wartość przekracza 100 tys. zł – czytamy w komunikacie.
W grudniu Centrum Badań DNA, spółka zależna Inno-Gene we własnym laboratorium rozpoczęła produkcje zestawów RT LAMP oznaczonych jako RUO (ang. reserch use only), przeznaczonych do celów badawczych. W styczniu br. zestawy zostały dostarczone do zagranicznych dystrybutorów.
Inno-Gene to grupa spółek działających w obszarach genomiki, diagnostyki genetycznej oraz bioinformatyki. Spółka jest notowana na NewConnect od 2011 r. W piątek kurs akcji spółki spada o 19,71 proc. do 22,40 zł.