Dzisiejsze otwarcie na Wall Street odbyło się w akompaniamencie zieleni, jednak po chwili byki straciły swój impet i główne indeksy zaczęły krążyć wokół wartości z ostatniego zamknięcia. Emocje po publikacji danych z NFP zdążyły już opaść i na głównych indeksach może dojść do lekkiej korekty. Dzisiaj mogliśmy usłyszeć w telewizyjnym wywiadzie Jerome Powella, członka FED. W kontekście możliwej podwyżki stóp procentowych wypowiadał się on bardzo zachowawczo, zaznaczając, że ta ścieżka powinna być bardzo stopniowa. Dodał również, że gospodarka USA stoi jeszcze przed wieloma, kluczowymi czynnikami ryzyka, wskazując, że stopy mogą pozostawać dłużej na niskim poziomie. Inwestorzy póki co nie są nastawieni na rychłą podwyżkę ze strony FED, jednak ostatnio lepsze dane z rynku pracy z pewnością nie zostały nie zauważone przez rynek.
Odczyt z indeksu Sentix wskazuje, że inwestorzy w Europie nie przejmują się tak bardzo tematem Brexitu, jak powszechnie uważano. Dzisiejszy pozytywny odczyt indeksu może być zaliczony jako kolejny argument przeciwko luzowaniu w strefie euro. Jednym z liderów w Europie była dzisiaj giełda we Frankfurcie. Na niemieckim parkiecie najpopularniejszym aktywem były akcje gigantów niemieckiego sektora finansowego. Commerzbank i Deutsche Bank zyskiwały dzisiaj odpowiednia 2,52 proc. i 2,8 proc. Na indeksie przeważały dzisiaj wzrosty, a największą stratę odnotowywał Volkswagen, który tracił 0,93 proc. Nieco słabiej radził sobie brytyjski indeks FTSE 100, który tuz przed zakończeniem sesji utrzymywał się o 0,18 proc. wyżej niż na piątkowym zamknięciu. Tak jak we Frankfurcie, tak i w Londynie, wzrostom przewodziły dzisiaj spółki z sektora finansów. Lloyds Banking i Barclays tuż przed zakończeniem są wyceniane przez inwestorów odpowiednio o 2,31 proc. i 3,49 proc. wyżej. Francuski indeks CAC 40 rozpoczął dzisiejszą sesję od wzrostów, jednak im bliżej zakończenia handlu, tym bardziej zbliżał się on do piątkowego poziomu. Za większość obrotu na indeksie odpowiadał ArcelorMittal, który zyskuje około 2 proc. na fali rosnących cen surowców. Tuż za nim uplasowały się spółki z sektora finansowego.
Główny indeks na książęcej zakończył dzisiejszą sesję z wynikiem 1.837 pkt. Bardzo istotną oraz nadającą kierunek notowaniom banku PKO BP była informacja o wymaganych dodatkowych buforach finansowych dla banku. KNF zgłosiła się dzisiaj do Komisji Stabilności Finansowej z prośbą o wyrażenie opinii dotyczącej roli PKO BP. KNF twierdzi, że banku nie można traktować na równo z innymi instytucjami, ponieważ ma on znaczenie systemowe. Inwestorzy na tę informację rozpoczęli wyprzedawanie akcji banku, co doprowadziło do 1,2-proc. przeceny. W ubiegłym tygodniu szef Unicredit zapytany o plany związane ze sprzedażą Pekao, odpowiedział, że nie podjął jeszcze decyzji. Mówił on, że wszystkie opcje są rozważane, ale że żadne decyzje nie zostały jeszcze podjęte. Podczas dzisiejszej sesji akcje Pekao zyskują na wartości 2,28 proc. i odpowiadają za 20 proc. obrotu na indeksie WIG20.
Komentarz przygotował: Michał Stajniak, analityk XTB