Japoński indeks zakończył dzisiejszą sesję z pozytywnym wynikiem +0,66 proc., co daje w sumie wzrost 5,76 proc. m/m. Nieco gorzej radzą sobie giełdy europejskie. Jako jeden z niewielu, wzrosty odnotowuje dzisiaj brytyjski FTSE 100, który zyskuje dzisiaj zaledwie 0,36 proc. Spółką, która zdecydowanie przoduje, jest ARM Holdings, który zyskuje prawie 43 proc. Brytyjski producent mikrochipów ogłosił, że zgodził się na ofertę przejęcia złożoną przez japoński Softbank. Kolejnymi spółkami, które odnotowują wzrosty są RBS (+3,42 proc.) oraz RSA Insurance Group (+2,91 proc.). Największym stratnym dzisiejszej sesji na FTSE 100 jest TUI. Biuro podróży traci dzisiaj 2,18 proc. na fali niepewności geopolitycznej związanej z puczem w Turcji.
Nieco gorsze nastroje panują na paryskim parkiecie. Na indeksie CAC 40 największymi stratnymi są dzisiaj Orange (-1,09 proc.), TOTAL (-1,05 proc.) oraz Nokia (-0,9 proc.). Indeks traci dzisiaj 0,23 proc. Zyskują dzisiaj spółki z sektora przemysłowego. Nieco lepiej radzi sobie niemiecki DAX 30, który zyskuje 0,13 proc. >> Złoty i GPW pokazały siłę
Giełda na Wall Street pomimo negatywnych sygnałów płynących z Turcji i początkowego niepokoju otworzyła się dzisiaj łagodnymi wzrostami. Na dwie godziny po otwarciu S&P 500 zyskuje 0,26 proc., Nasdaq 0,65 proc., a Dow 30 0,16 proc. Ze Stanów Zjednoczonych dotarły do nas negatywne informacje dotyczące nastrojów konsumenckich. Poprzednim razem indeks nastrojów spadł mocno we wrześniu wraz z mocną dewaluacją juana. Mimo wszystko konsensus nie zakładał zmiany w porównaniu do poprzedniego odczytu.
Swój dobry dzień ma dzisiaj WIG20. Warszawski indeks zamknął się dzisiaj z wynikiem 1.788 punktów, czyli o 1,63 proc. wyżej niż na piątkowym zamknięciu. Pozytywne sygnały dotarły dzisiaj z polskiego rynku pracy. Odczyty, które dzisiaj poznaliśmy może nie są kluczowe dla złotego, ale mogą wskazywać na występowanie pozytywnych tendencji w polskiej gospodarce, co może mu sprzyjać. Zarówno dane dotyczące wzrostu liczby etatów jak i dane o wynagrodzeniach wypadły lepiej niż zakładał konsensus. Co prawda w miesiącach letnich rynek pracy zwykle radzi sobie lepiej, ale widać poprawę w stosunku do zeszłego roku. Co więcej, poprawa następuje w szybszym tempie od oczekiwań. Większe zatrudnienie oraz lepsze płace powinny sprawić, że szybciej będzie rosnąć presja na odbicie inflacji, choć i nawet obecnie szanse na obniżki stóp przez NBP są niewielkie. Wzrostom na Książęcej przewodził dzisiaj Bank Zachodni WBK, który zakończył sesję z wynikiem +4,33 proc. Tuż za nim był PKN Orlen (+3,57 proc.) i PZU (+2,66 proc.). Jako jedyny spadki odnotował dzisiaj bank Pekao, który stracił 0,24 proc.
Komentarz przygotował: Adam Banaszkiewicz, analityk XTB