Od połowy czerwca ubiegłego roku na wykresie Midasa trwa rozbudowa odreagowania wcześniejszych spadków. W marcu 2013 zwyżka potknęła się o poziom 61,8 proc. zniesienia fali spadkowej z poprzedniego roku, co poskutkowało głębszą korektą. Sekwencja coraz wyżej położonych lokalnych dołków nie została jednak naruszona, co zachęciło popyt do ponownego testu zniesienia.
analizę techniczną walorów Midas wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Kolejne niepowodzenia w sforsowaniu tego istotnego poziomu nie wywołały jednak solidniejszej przeceny. Pozwala to wnioskować, że popyt nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i jest skłonny walczyć o całkowite zniesienie ubiegłorocznej fali spadkowej. W tym celu niezbędne jest pokonanie poziomu 0,91 zł.
Obecnie trwa próba powrotu w okolice tegorocznych maksimów. Wyraźnie słabnięcie dwumiesięcznego ruchu spadkowego zanotował nie tylko ADX, ale i gracze. Przypuścili oni skuteczny atak na linię spadków i na wczorajszej sesji wyciągnęli notowania w okolice oporu na poziomie 0,81 zł. Zwyżkująca linia MACD nie zdradza tendencji do zawracania i jest bliska przecięcia poziomu równowagi od dołu. To niewątpliwie zmobilizuje graczy do odważniejszej rozbudowy zwyżki i da szansę, po uprzednim sforsowaniu poziomu 0,81 zł, na ponowne zmierzenie się z oporem 0,91 zł. Dopiero jego pokonanie otworzy przed kursem nowe perspektywy i pozwoli na wydostanie się ze strefy groszówek.
Najbliższe wsparcie znajduje się na poziomie 0,73 zł, natomiast dolny pułap horyzontalnej formacji na poziomie 0,68 zł.