Kruk 19 maja przydzielił inwestorom obligacje serii AB2 o łącznej wartości nominalnej 135 mln zł, emitowane w ramach III Programu Emisji Obligacji Publicznych. Termin zapadalności oferowanych obligacji to 5 lat, przy zmiennym oprocentowaniu opartym o WIBOR 3M powiększonym o marżę w wysokości 315 punktów bazowych. Skuteczne zapisy złożyło 1.067 inwestorów, na kwotę ponad 230 mln zł. Redukcja wyniosła 42 proc. Podmiotami współoferującymi były Dom Maklerski PKO Banku Polskiego oraz Dom Maklerski BDM. >> Odwiedź forumowy wątek dedykowany obligacjom Kruka
– Dwa miesiące temu zamykaliśmy największą w naszej historii emisję obligacji publicznych na rynku polskim o łącznej wartości nominalnej 65 mln zł. Dziś, wspólnie z ponad tysiącem inwestorów, dokładamy ponad drugie tyle podnosząc rekord pojedynczej emisji publicznej naszej spółki do 135 mln zł. Emisje te kierowane były do osób fizycznych i w tym miejscu chciałbym im podziękować za zaufanie do Grupy Kruk. Pozyskane środki przeznaczymy na kolejne inwestycje na już siedmiu rynkach Europy. Chciałbym podziękować naszym współoferującym, Domowi Maklerskiemu PKO BP oraz Domowi Maklerskiemu BDM, których praca miała duże znaczenie dla sukcesu emisji. – powiedział Piotr Krupa, prezes zarządu Kruk.
To drugi w tym roku duży sukces Kruka na rynku pierwotnym. W marcu spółka w cuglach uplasowała papiery dłużne serii AB1 za 65 mln zł. Obligacje trafiły do portfeli blisko 1 tys. inwestorów indywidualnych, a redukcja wyniosła ponad 80 proc. (złożone zapisy opiewały na kwotę ponad 336 mln zł).
– Uplasowanie 200 mln zł na rynku publicznym w tak krótkim czasie z 300 mln programu uważam za duży sukces marki Kruka jako solidnego emitenta. Jednocześnie łączny popyt tylko dwóch poprzednich emisjach wyniósł prawie 570 mln zł, czyli prawie 3-krotnie więcej niż wartość oferowanych obligacji. Chcemy pogłębiać współpracę z inwestorami indywidualnymi – w ramach obecnego programu emisji obligacji możemy wyemitować jeszcze 100 mln zł. W przyszłości będziemy rozważać uruchomienie kolejnych programów. Wysoka podaż portfeli wierzytelności w Europie i rosnąca liczba przetargów, w których uczestniczymy wymagają od nas ciągłego rozwoju finansowania. Rosnący, duży biznes o zasięgu europejskim będzie potrzebował finansowania pochodzącego z kilku źródeł, m.in. od banków, inwestorów indywidualnych oraz instytucjonalnych z Polski i zagranicy. Konieczne będą także emisje w euro. – powiedział Piotr Krupa, prezes zarządu Kruk.