Poniedziałkowe solidne spadki warszawskich indeksów mogą być początkiem przynajmniej krótkoterminowej korekty. WIG wybił się dołem z konsolidacji, a przewaga podaży była znacząca. W takich warunkach warto poszukać spółek, które ostatnio nie wykazują korelacji z rynkiem. Co ciekawe, można do nich zaliczyć KGHM. Wyniki skanowania w serwisie ATTrader.pl wskazują, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni walory spółki nie były skorelowane z WIG20 oraz słabo ujemnie z WIG. Znacznie większe znaczenie dla kursu miała cena miedzi, warto więc poświęcić jej chwilę uwagi.
analizę techniczną walorów KGHM wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
W pierwszej połowie marca doszło do dynamicznej przeceny tego surowca, podsycanej przez słabe dane z Chin. Kurs spadł poniżej ważnego wsparcia na poziomie 300 centów/funt, czyli najniżej od końca 2010 r. Aktualnie spekulacje dotyczące programów stymulacyjnych w Państwie Środka uspokoiły inwestorów, a cena miedzi wróciła powyżej przełamanego wsparcia. Na wskaźnikach takich jak RSI i MACD obowiązują sygnały kupna, co sprzyja kontynuacji wzrostów.
Poprawa sentymentu do miedzi pozwoliła również na wzrosty kursu KGHM, pomimo trendu bocznego obserwowanego na szerokim rynku. Dołek w okolicach 100 zł został potwierdzony przez świece z długimi dolnymi cieniami oraz formację podwójnego dna. Wzrosty które nastąpiły później, znalazły również odzwierciedlenie w zachowaniu wskaźników takich jak RSI i MACD. Warto również zwrócić uwagę na AD, który już od kilku miesięcy rysuje dywergencję z ceną.
Zarysowana powyżej kombinacja czynników daje szansę na przełamanie zaznaczonej na czerwono linii trendu spadkowego, która przebiega teraz w okolicach 120 zł. Zagrożeniem dla realizacji tego scenariusza jest ponowny spadek ceny miedzi poniżej 300 centów/funt.