Wykres ABMSOLID nie wyróżnia się na tle spółek z branży – długoterminowy trend spadkowy, gwałtowne przyśpieszenie, powstanie luki bessy na sporym wolumenie i nieporadne próby jej domknięcia.
W bieżącym tygodniu popyt jednak dziarsko zabrał się do roboty, zaznaczając swoją obecność na wykresie dwoma lukami hossy i pokonując EMA13. Z pomocą pośpieszyła linia MACD, przecinając sygnalną od dołu i generując zalecenie kupna oraz CCI wynurzające się ze strefy ujemnych wartości. Na koniec wczorajszej sesji kurs znalazł się tuż pod strefą luki bessy, która powstała pod koniec czerwca.
Pomimo występowania licznych pozytywnych przesłanek, kontynuacja zwyżki zdaje się być skazana na niepowodzenie. Zryw popytu nie był poprzedzony ani powstaniem pozytywnych dywergencji wykresu ze wskaźnikami, ani formacją świecową zapowiadającą odwrócenie trendu. W ciągu dwóch sesji kupującym udało się doprowadzić do solidnego przegrzania szybkich wskaźników, co w obliczu silnego oporu luki bessy niechybnie wywoła u graczy chęć do realizacji zysków. Zresztą, ta tendencja widoczna była już w trakcie dzisiejszej sesji – obrót negatywny wyniósł 45,97 proc. wobec 37,49 proc. obrotu pozytywnego. Dodatkowo wzrostom towarzyszy wolumen, który może i wyróżnia się na tle wolumenu z ostatniego miesiąca, jednak blednie w porównaniu z tym towarzyszącym powstaniu luki bessy.