Haitong Bank podtrzymał zalecenie kupuj dla Bogdanki, pomimo obniżenia ceny docelowej akcji z 66,29 zł do 64,19 zł. Biuro uważa, że większość problemów związanych z wydobyciem została rozwiązana i w 2019 r. produkcja powinna wzrosnąć r/r o 0,4 mln ton do 9,4 mln ton. Krzysztof Kozieł, analityk Haitong Banku uważa, że ponadprzeciętnie wysoki wzrost kosztów w 2018 r. był związany ze zwiększeniem robót przygotowawczych do 38 km i wobec osiągnięcia wskaźnika robót do wydobycia na poziomie 4 km na 1 mln ton produkcji dynamika wzrostu kosztów powinna ulec wypłaszczeniu. Dlatego analityk Haitong Banku zakłada, że w 2019 r. koszty wzrosną o 7 proc. lub 150 mln zł wobec 11 proc. albo 217 mln zł w 2018 r., co będzie wynikało z podwyżek cen elektryczności i podwyżek płac. Jeżeli chodzi o zrealizowane ceny węgla, to oczekuje, że renegocjacja kontraktu z Eneą, pozwoli na podwyższenie cen w 2019 r. średnio o 15 proc., po czym w kolejnych latach przewiduje wzrost o 2 proc. r/r.
– Bogdanka na lata 2019-2020 wyceniana jest relatywnie nisko, ze wskaźnikiem EV/EBITDA w wysokości 2,5/2,2, dającym około 55-60 proc. dyskonto w porównaniu do międzynarodowych konkurentów z branży węglowej, co moim zdaniem nie znajduje uzasadnienia. – ocenia Krzysztof Kozieł, analityk Haitong Banku.
W wypadku JSW biuro obniżyło rekomendację z kupuj do neutralnie i cenę docelową ze 102,60 zł do 62,39 zł.
– Mimo że na poziomie mnożników spółka wygląda tanio w porównaniu do zagranicznej konkurencji, istnieje kilka ryzyk, które mogą ograniczać potencjał wzrostowy akcji. Największym ryzykiem jest wzrost produkcji węgla w Chinach, co może prowadzić do spadku cen benchmarkowych, w tym cen węgla koksującego. Spadek popytu na stal i węgiel w okolicach początku chińskiego roku kalendarzowego również może być czynnikiem ryzyka. – uważa Krzysztof Kozieł, analityk Haitong Banku.
Dodatkowo analityk uważa, że obecne trendy na chińskim rynku mieszkaniowym w perspektywie średnio- i długoterminowej są nie do utrzymania, ponieważ odsetek pustostanów w 2018 r. wzrósł, a zakup mieszkań na cele inwestycyjne przewyższył zakup na cele mieszkaniowe. Ponieważ chiński rynek nieruchomości jest największym konsumentem stali na świecie, analityk uważa, że jego potencjalne spowolnienie może mieć konsekwencje dla rynku węgla koksującego.
Jeżeli chodzi o specyficzne czynniki dotyczące JSW, analityk Haitong Banku dostrzega ryzyko wzrostu kosztów, szczególnie przez podwyżki płac dla pracowników i koszty elektryczności, co może w sumie kosztować JSW w 2019 r. dodatkowe 700 mln zł (10 proc. całości kosztów).
– Patrząc na mnożniki, trudno nie oprzeć się wrażeniu, że akcje spółki są tanie (wskaźnik EV/EBITDA na lata 2019/2020 poniżej konkurencji). Jednak w świetle słabego generowania wolnych przepływów finansowych w tym roku i niepokojąco wysokiego poziomu dźwigni operacyjnej uważam, że znaczące dyskonto w porównaniu do konkurentów jest w pełni usprawiedliwione. – dodaje Krzysztof Kozieł, analityk Haitong Banku.
Mimo że nie zakładają takiego scenariusza, to widzą niewielkie ryzyko, że w przypadku przejęcia Praire Mining lub PBSz, z zysku za 2018 r. zostanie wypłacona niższa dywidenda niż oczekiwałby rynek.
Haitong Bank rozpoczął wydawanie rekomendacji dla Famuru od kupuj z ceną docelową akcji 5,82 zł, co oznacza 19-proc. potencjał wzrostowy. Pozytywna ocena walorów wynika ze sprzyjających producentom sprzętu górniczego warunków makroekonomicznych.
– Po pierwsze, po przejęciu Kopeksu, Grupa Famur stała się bezdyskusyjnym liderem na polskim rynku sprzętu górniczego, co wzmacnia jego pozycję w negocjacjach z najważniejszymi klientami. Po drugie, biuro przewiduje odbicie w budżetach na wydatki kapitałowe w polskiej branży węglowej, po 2-3 latach niedoinwestowania w branży. – uważa analityk Haitong Banku.
Według polskiego rządu węgiel pozostanie kluczowym paliwem w polskiej energetyce, przynajmniej w perspektywie średnioterminowej, a ze względu na potężny wzrost importu w ubiegłym roku analityk wnioskuje, że na rynku jest również dużo miejsca dla wzrostu rodzimej produkcji. Po trzecie wreszcie, wierzą, że strategia międzynarodowej ekspansji jest słuszna. Wysokie ceny węgla w poprzednich latach pociągnęły za sobą nowe inwestycje, a większość głównych producentów surowca (w tym Chiny, Indie i Rosja) zwiększa wydobycie.
Ponadto analityk Haitong Banku uznaje za atut jakość zarządzania i profesjonalizm na poziomie operacyjnym. Zdolność do utrzymania wysokiej rentowności na tle międzynarodowych konkurentów i kilkanaście przejęć dokonanych w przeszłości potwierdzają kompetencje zarządu. Analityk oczekuje również szczodrych dywidend wypłacanych w następnych kilku latach, ze średnią stopą dywidendy na poziomie 5 proc. Na prognozach Haitong Bank Famur jest wyceniany ze skromnym dyskontem w porównaniu do międzynarodowych konkurentów (EV/EBITDA), które ich zdaniem jest nieuzasadnione z powodu wysokiej rentowności spółki i relatywnie agresywnej strategii wzrostu wynikającej ze stosunkowo niewielkiej skali prowadzonej działalności na tle międzynarodowych konkurentów.
Raport na temat Bogdanki, JSW i Famuru powstał 21 lutego 2019 r. Autorem opracowania jest Krzysztof Kozieł, analityk Haitong Banku. Skrót raportu, w tym informacje o ewentualnym konflikcie interesów, jest do pobrania TUTAJ