Początek tygodnia w Hawe to nie tylko przerwane walne. Według wtorkowych komunikatów, w poniedziałek miały miejsce ważne roszady we władzach telekomu. 30 czerwca do spółki wpłynęła rezygnacja Waldemara Falenty z pełnienia funkcji przewodniczącego rady nadzorczej. Waldemar Falenta zasiadał w radzie nadzorczej Hawe od 11 stycznia 2007 roku. Drugą istotną zmianą w organach telekomu jest rezygnacja Krzysztofa Rybki z funkcji wiceprezesa zarządu. W tym wypadku uzasadnienie decyzji również jest krótkie. W obu komunikatach podano, że rezygnacje były podyktowane chęcią ochrony interesów spółki i jej akcjonariuszy. Rezygnacje zostały przyjęte przez radę nadzorczą telekomu.
– Dziękujemy przewodniczącemu rady nadzorczej Waldemarowi Falencie oraz wiceprezesowi Krzysztofowi Rybce za ich pracę na rzecz Grupy Hawe. Choć w żaden sposób ostatnie zdarzenia nie są związane ze spółką, to wpływają negatywnie na atmosferę wokół niej. Ich rezygnacje odbieram jako wyraz poczucia odpowiedzialności za interes spółki i jej akcjonariuszy. – mówi Krzysztof Witoń prezes zarządu Hawe SA. – czytamy w komunikacie.
Druga połowa czerwca była wyjątkowo trudnym okresem dla akcjonariuszy Hawe. Kurs akcji telekomu w dwa tygodnie spadł o blisko 16 proc. Pierwsza fala przeceny pojawiła się po doniesieniach o zatrzymaniu znanego akcjonariusza oraz wiceprezesa spółki. Marek Falenta i jego szwagier, bliski współpracownik Krzysztof Rybka byli przesłuchiwani w sprawie nielegalnych podsłuchów. Policja i ABW przeprowadziła m.in. przeszukanie mieszkania Falenty. Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga Renata Mazur nie podając dalszych szczegółów przyznała, że w ramach przeszukania różnych miejsc, odnaleziono szereg nośników elektronicznych z danymi, które zostaną przekazane do specjalistycznych badań. Obu biznesmenom prokurator postawił zarzut współsprawstwa (z Łukaszem N. i Konradem L.) w popełnianiu czynów polegających na nieuprawnionym zakładaniu i posługiwaniu się urządzeniem nagrywającym oraz ujawnieniu utrwalonych rozmów innym osobom. Falenta i Rybka nie przyznali się i po złożeniu wyjaśnień wyszli za kaucją. Obaj mają teraz zakaz opuszczania kraju oraz dozór policji. Hawe w ubiegłym tygodniu w specjalnym komunikacie odcięło się od sprawy. Zarząd zaznaczył, że zatrzymanie wiceprezesa nie miało związku z jego działalnością w spółkach z grupy oraz pełnionymi przez niego funkcjami w organach tych spółek.
Ostatniego dnia czerwca odbyło się WZA spółki, ale po przyjęciu sprawozdania z działalności zarządu i udzieleniu absolutorium jego członkom, a także członkom rady nadzorczej, zarządzono przerwę w obradach do 4 lipca 2014 roku godz. 12:00. We wtorek kurs akcji telekomu radzi sobie ze zmiennym szczęściem. Przed południem notowania Hawe zaliczyły blisko 2- proc. przecenę po czym wyszły nad kreskę i zyskują ponad 1,5 proc.
>> Walory spółki są omawiane od strony technicznej w dzisiejszym Wykresie dnia >> Podaż i Przyjaciele – analiza techniczna HAWE