Od maja ubiegłego roku kurs akcji CCC zmaga się z korektą w długoterminowym trendzie wzrostowym. Przecena zdarła już przeszło 40 proc. zelówek wieloletniej hossy i nie wygląda na to, by miała wyhamować. Podaż robi wszystko co w jej mocy, by zbić wartość jednej akcji poniżej ceny przeciętnej pary butów sprzedawanych w salonach spółki.
analizę techniczną walorów CCC wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Na wczorajszej sesji kurs z gracją przestąpił przez wsparcie na poziomie 128 zł, pozostawiając na wykresie cenowym odciśniętą lukę bessy. Na szczęście wolumen w tym dniu nie wyróżniał się na tle słupków z poprzednich sesji, zatem z domknięciem okienka w przyszłości nie powinno być problemów. Ale przy okazji padło wsparcie na poziomie 121,50 zł, otwierając tym samym drogę do niższych poziomów cenowych.
Zważywszy na wciąż obowiązujące zalecenia sprzedaży i brak argumentów za angażowaniem się w walory CCC na obecnym etapie, należy liczyć się z kontynuacją spadków do strefy 100-109 zł. To właśnie w dolnych partiach strefy pojawi się okazja do gry pod rozpoczęcie korekty wzrostowej. Wyczerpuje sie tam zasięg spadków wynikający z faktu przełamania linii pięcioletnich wzrostów, wzmocniony zniesieniem 50 proc. dzielących historyczne ekstrema notowań.