
Popłoch na kursie na 11 bit studios. Dane SteamDB dot. Frostpunka 2 zmyliły inwestorów
Ostatnie godziny przed wielką premierą flagowej produkcji 11 bit studios są wyjątkowo nerwowe dla akcjonariuszy. W środę akcje producenta gier potaniały o 7,5 proc., mimo świetnych recenzji dziennikarzy i branżowych mediów, a dziś rano w ciągu zaledwie 30 minut handlu zaliczyły zjazd o 18 proc. W dołku za jeden walor 11 bit płacono 475 zł, czyli najmniej od sierpnia 2022 r. Błyskawiczna przecena przyciągnęła uwagę rynku i notowania odbiły nawet w okolice 560 zł, redukując przecenę do kilku procent.
Tak mocna przecena jest o tyle ciekawa, że ze studia nie napłynęły żadne nowe informacje. W mediach społecznościowych szerokim echem odbiły się natomiast dane portalu SteamDB, który podaje najważniejsze statystyki dot. gier sprzedawanych na platformie Steam, w tym liczbę graczy. Tu warto przypomnieć, że właściwa data premiery Frostpunka 2 to 20 września. Studio zaoferowało wcześniejszy dostęp do gry dla posiadaczy nieco droższej wersji deluxe (259,99 zł, czyli o 100 zł drożej niż podstawowa wersja). Ta wersja gry daje m.in. dostęp do 3 DLC, ekskluzywnych przedmiotów oraz możliwość zagrania w produkcję 11 bit studios 72 godziny przed premierą. Według portalu Steamdb.info w taką edycję gry w czwartek 19 września grało jednocześnie ponad 9 tys. graczy. Część inwestorów mogła przegapić tę informację i błędnie zinterpretować ją jako docelowy peak.

Źródło: Steamdb.info
Analityk: Peak graczy został ujawniony w dość niefortunnym momencie
Zdaniem analityka Noble Securities, do tych danych nie należy przywiązywać dużej wagi. Jak podkreśla Mateusz Chrzanowski, właściwą liczbę graczy poznamy dopiero w piątek. Warto przypomnieć, że pierwszy Frostpunk w dniu premiery odnotował peak graczy w wysokości blisko 30 tys. osób, bez opcji wcześniejszego dostępu.
– Na pierwszy rzut oka taka liczba może wydawać się rozczarowująca, biorąc pod uwagę oczekiwania odnośnie peaku w premierowy weekend w przedziale 60-90 tys., natomiast moim zdaniem te 9 tys. pozostaje niewymierne. Pamiętajmy, że mówimy o czwartkowym poranku, który nie jest najpopularniejszą porą do grania według statystyk Steam. Różnica w cenie pomiędzy wersją Deluxe i Standard jest znacząca, dlatego główny przypływ graczy nastąpi po piątkowej premierze, do tego dochodzi kwestia pory dnia i tygodnia. Dlatego my podtrzymujemy nasze oczekiwania odnośnie weekendu – komentuje Mateusz Chrzanowski, analityk Noble Securities.
– Peak graczy tej „małej premiery” został ujawniony w dość niefortunnym momencie – pojawił się rano, dwa dni po premierze, gdy graczy jest relatywnie mało. Dodatkowo nie wiemy, jak może się on przełożyć na peak głównej premiery. Rynek zinterpretował te informacje negatywnie, stąd taka reakcja na kursie – tłumaczy Tomasz Rodak z DM BOŚ.
Jak zaznacza Tomasz Rodak, w wypadku Frostpunka mamy do czynienia z nieszablonową premierą. Ścieżka, na którą zdecydowało się studio, utrudnia szacowanie sprzedaży oraz wyciągnie wniosków.
– Model premiery, gdzie mamy b. długi okres przedsprzedaży, możliwość zakupu wersji deluxe, płatną betę oraz wczesny dostęp (advanced access), zaburza interpretację napływających danych. Wymienione elementy istotnie rzutują na rozłożenie liczby graczy w czasie i pozycję na Steamie w bestsellerach. Osobiście nie posiadam wystarczającej liczby historycznych obserwacji, aby wyciągnąć z tych danych wiarygodne wnioski – dodaje analityk DM BOŚ.
Ekspert podtrzymał dotychczasowe założenia 500 tys. sprzedanych kopii i ESPI o zwrocie kosztów 3-4 dni po premierze Frostpunka 2.
– Na ten moment dotychczasowa sprzedaż jest bardzo solidna i porównywalna (lub wyższa) do gier, które miały w ostatnim czasie peak graczy w przedziale 40-70 tys. – zaznaczył.
Frostpunk 2 to kontynuacja hitu z 2018 roku, która będzie dziać się 30 lat po wydarzeniach z pierwszej części. Głównym surowcem, którym zasilane będzie miasto będzie ropa naftowa. Oprócz zagrożeń naturalnych gracz będzie mierzył się także z przeciwnikami politycznymi. Samo miasto mimo, że większe i bardziej zaawansowane technicznie ma być jeszcze trudniejsze i ciekawsze w zarządzaniu.
11 bit studios działa na rynku gier od 2010 roku. Jest producentem multiplatformowych gier komputerowych. Spółka ma na koncie takie tytuły, jak: „Anomaly”, „This War of Mine” i „Frostpunk”. Prowadzi też program wydawniczy 11 bit publishing, w ramach którego wydała m.in. „Moonlighter” i „Children of Morta”. Spółka przeniosła się z NewConnect na rynek główny GPW w 2015 r.