Niemrawy początek notowań nie wskazywał, że akcje CD Projekt RED znajdą się w poniedziałek w pierwszej trójce najszybciej rosnących spółek. Na koniec dzisiejszej sesji za walory spółki płacono 5,95 zł, a wzrost wyniósł 13,55 proc. Po raz ostatni tak wysoko jej akcje były notowane w połowie ubiegłego roku. Silnemu wybiciu towarzyszyły wysokie obroty przekraczające 15 mln zł. Do tej pory średnia wartość handlu na styczniowych sesjach nie przekraczała 1,6 mln zł.
Skąd ten nagły zryw notowań producenta i dystrybutora gier? Na rynek nie trafiły dziś żadne istotne doniesienia z samej spółki. Spytaliśmy zarząd z czego może wynikać tak silny wzrost kursu.
– Chciałem zauważyć, że przez długie tygodnie kurs znajdował się w trendzie horyzontalnym, a obroty spadały, co musiało w pewnym momencie poskutkować wybiciem. Widocznie silne fundamenty naszej spółki przesądziły o tym, że kurs wzrósł. Dla mnie ważniejsze niż krótkoterminowe zachowania kursu jest to, że Wiedźmin 2 na PC zdobywa kolejne prestiżowe nagrody, a to pozytywnie nastraja jeśli chodzi o przyszłą sprzedaż wersji konsolowej. Być może nastąpiło przebudzenie notowań przed czwartkową konferencją na której podamy datę premiery wersji na konsolę Xbox360. Ujawnimy na niej także kolejne nowe elementy gry oraz informacje czysto handlowe. Nie bez znaczenia dla postrzegania spółki może być ubiegłotygodniowa informacja, że w akcjonariacie pojawił się fundusz emerytalny, choć na razie z niewielkim udziałem. Wcześnie z wyraźnie wyższym zaangażowaniem ujawniły dwa fundusze inwestycyjne. – ocenia Adam Kiciński, prezes CD Projekt RED.
Mimo coraz szerszej reprezentacji funduszy w akcjonariacie jest raczej przesądzone, że w tym roku spółka nie będzie płaciła dywidendy. Pewne jest też, że nie zaprezentuje prognoz finansowych na ten rok.
– W tym roku nie planujemy publikacji prognoz wyników finansowych, bo biznes w którym działamy jest mało wskaźnikowy. Także w 2012 roku nie ma możliwości wypłaty dywidendy z przyczyn czysto technicznych, ponieważ mamy odziedziczone po Optimusie straty na kapitałach. Musimy to odrobić i wówczas będziemy mogli rozważać wypłatę dywidendy. – mówi prezes CD Projekt RED.
Po trzech kwartałach 2011 roku spółka wypracowała 106,49 mln zł przychodów oraz 25,22 mln zł zysku netto. Mimo bardzo dobrych wyników, akcje notowane są ze znaczną premią ponad wartość wewnętrzną wynikającą z danych historycznych, dyskontując dalszy wzrost prowadzonej działalności.
>> Z pewnością premia wynika też z silnego ratingu A oraz wysokiej zyskowności. >> Prześledź wskaźniki fundamentalne CD Projekt RED na tle sektora i szerokiego rynku.