Rynek walczy o utrzymanie przyczółka, w grze KGHM i Petrolinvest
W środę brakuje paliwa do wzrostów, a główną tego przyczyną jest impas w rozmowach ws. pomocy dla Grecji. Atmosferę podgrzał Ben Bernanke, który stwierdził, że FED dysponuje jedynie narzędziami do łagodzenia skutków możliwej zapaści finansowej. Indeksy walczą jednak o utrzymanie status quo, co świadczy o sile rynku.
Ministrowie finansów strefy euro i przedstawiciele Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) nie osiągnęli porozumienia w sprawie uruchomienia kolejnej transzy pomocy finansowej dla Grecji. Rozmowy trwały aż 12 godzin, ale nie udało się osiągnąć kompromisu i będą one kontynuowane w poniedziałek 26 listopada.
Rozstrzygnięć nie ma także w sprawie klifu fiskalnego w USA, a dodatkowo atmosferę w tej kwestii podgrzał szef FED Ben Bernanke. Stwierdził on, że klif stanowi istotne zagrożenie dla amerykańskiej gospodarki, a FED dysponuje jedynie narzędziami do łagodzenia jego skutków, ale nie uda mu się ich całkowicie zniwelować. W reakcji na te słowa amerykańskie indeksy zapikowały. Pocieszający jest fakt, że do końca sesji odrobiły straty, co może świadczyć o przekonaniu rynku, że ostatecznie politycy się dogadają i uda się uniknąć fiskalnej przepaści.
Europejskie indeksy rozpoczęły środowe notowania pod kreską, ale po 1,5 godziny handlu DAX i CAC wyszły na zero. Podobnie zachowuje się polski indeks blue chipów, który znajduje się na poziomie wczorajszego zamknięcia i walczy o utrzymanie się ponad poziomem 2.400 pkt. Obroty na GPW są o ok. 30 proc. niższe niż wczoraj o tej porze i wynoszą ok. 80 mln zł.
>> Szczegółowe statystyki obrotu wraz z aktualnym wskaźnikiem sentymentu. >> Dostępne są na żywo w serwisie analizy technicznej ATTrader.pl
Najbardziej aktywną spółką na dzisiejszej sesji jest KGHM, który traci dzisiaj 0,5 proc., ale na uwagę zasługuje fakt, że kurs spółki osiągnął w ostatnich dniach swoje historyczne maksima cenowe.
Drugą najchętniej handlowaną spółką jest Petrolinvest, który traci dzisiaj ponad 6,5 proc. Analiza techniczna wskazuje, że kurs realizuje negatywną formację głowy i ramion. Wynikający z niej zasięg spadków to okolice 1,35 zł. >> Analiza techniczna Petrolinvestu w ATTrader.pl
W czołówce aktywności znajduje się również CEDC. W środę wznowiono obrót walorami tej spółki po tym jak opublikowała ona z opóźnieniem raport za III kwartał. Kurs rośnie o ponad 10 proc. >> Komunikat wraz z raportem znajdziesz tutaj.
Na wartości traci z kolei CD Projekt RED. W ciągu kilku ostatnich sesji kurs zyskał na wartości ok. 20 proc. Wygenerowało to na wykresie sygnały kupna, które dają nadzieję na kontynuację ruchu w okolice 7 zł. W środę obserwujemy jednak realizację zysków, a kurs traci na wartości ok. 2 proc.