
Marcin Kiepas
Wtorkowa realizacja zysków na Wall Street stał się wzorem dla inwestorów na giełdach w Azji i Europie. W Warszawie reakcja graczy jest niejednoznaczna. Dziś dobrze spisują się duże spółki, podczas gdy średnie i małe walczą z przeceną.
W południe WIG20 zyskiwał 0,2 proc. i miał wartość 2.461 pkt., po tym jak wczorajszą sesję zakończył spadkiem o 0,4 proc. Duże spółki w górę ciągną również indeks szerokiego rynku. Około 13:00 WIG zyskiwał 0,1 proc. i testował 63.466 pkt. W pierwszej połowie sesji znacznie słabiej radziły sobie segmenty średnich i małych firm. Oba indeksy tracą po ok. 0,5 proc.
Indeks WIG20 w górę prowadzą przede wszystkim akcje PKO BP (+1,55 proc.) i KGHM-u (+2,5 proc.). To one odpowiadają za ponad 1/3 jego wzrostów. Warto zauważyć, że KGHM już kolejny dzień jest jedną z mocniej handlowanych spółek w Warszawie. Związane to jest z sytuacją na rynku miedzi. Ceny tego metalu od 5 grudnia (dwumiesięczny dołek) systematycznie rosną. Dziś są najwyższe od miesiąca i są zaledwie o krok od przełamania oporu, który otworzy im drogę do maksimów z października, gdy miedź była najdroższa od 3 lat. Realizacja tego scenariusza musiałaby przełożyć się na wzrost cen akcji spółki z Lubina, które we wspomnianym październiku kosztowały 127,35 zł, czyli były o 16 proc. droższe niż obecnie.
Dziś dobrze też radzi sobie Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW). Jej akcje drożeją o 2,5 proc. do 98,70 zł, po tym jak we wtorek potaniały o 2,2 proc. Wzrost cen akcji zbiegł się w czasie z publikacją nowej strategii JSW na lata 2018-2030, która zakłada marżę EBITDA grupy średnio na poziomie 30 proc. oraz łączne nakłady inwestycyjne i kapitałowe w grupie w wysokości około 18,9 mld zł. Głównym czynnikiem wspierającym kurs JSW jest wzrost cen węgla. >> Czytaj więcej: JSW w strategii na lata 2018-2030 stawia na wzrost wydobycia i inwestycje
Indeksowi mWIG40 w największym stopniu ciążą taniejące już kolejny dzień akcje Kruka. Dziś tracą one 3 proc. i za jedną trzeba zapłacić 236,60 zł, co jest najniższym poziomem od marca br. W miesiąc akcje te potaniały o prawie 18 proc., a w ciągu pięciu miesięcy straciły prawie 27 proc.>> Dołącz do dyskusji na forumowym wątku dedykowanym akcjom Kruka
Słabo spisuje się ponadto ING Bank Śląski (-1,4 proc.), Dino Polska (-1,2 proc.), Getin Noble (-1,9 proc.) i GTC (-1,9 proc.). Po drugiej stronie barykady, próbując ratować honor średniaków, znalazł się Ciech, którego akcje drożeją o 2,4 proc.
Spadki kontynuuje nie tylko Kruk, ale również konkurencyjny GetBack z indeksu sWIG80. To właśnie jego przecena (przez chwilę cena kurs spadł do 18,02 zł) w dużej mierze odpowiada za słabą postawę indeksu maluchów.
Swoje „5 groszy” dokłada jeszcze Kogeneracja (-3,4 proc.), Stelmet (-5,1 proc.), Mostostal Zabrze (-4,3 proc.), Braster (-4,3 proc.) i Wielton (-3,8 proc.). Pozytywnie w tym indeksie wyróżniają się zaś m.in. akcje Asseco BS (+3,9 proc.), AC SA (+3,4 proc.) i Śnieżki (+2,1 proc.).
Dotychczasowy obraz sesji nie powinien istotnie zmienić się w drugiej połowie dnia. Nastroje na rynku są już świąteczne, więc z każda godziną emocji będzie tu coraz mniej. Oczekiwane dobre nastroje na rynkach globalnych w samej końcówce roku, w tym przede wszystkim szanse na poprawę rekordów na Wall Street sprawiają, że GPW dotrwa do końca roku prawdopodobnie w umiarkowanie pozytywnych nastrojach. Jednak prawdziwy obraz rynku poznamy dopiero po nowym roku. Jak wróci zwykła aktywność i wdrażane będą nowe strategie przez inwestorów. Wydaje się, że w roku 2018 mogą odwrócić się role na GPW. Mianowicie lepiej będą sobie radzić spółki małe niż te duże.
Jutro na warszawskiej giełdzie zadebiutuje biotechnologiczna spółka NonoGroup, która zajmuje się przede wszystkim badaniami naukowymi i pracami rozwojowymi prowadzonymi w dziedzinie nowoczesnych technologii medycznych takich jak biotechnologia, nanotechnologia, farmakologia oraz diagnostyka medyczna. Inwestorzy objęli akcje NanoGroup po cenie 4,75 zł. Będzie to 12. spółka, która w tym roku zadebiutuje na podstawowym parkiecie (łącznie ze spółkami przechodzącymi z NewConnect). Tak dużej posuchy nie było wśród nowych debiutantów od 2003 roku. Jednocześnie GPW opuściło aż 20 spółek, co jest największa liczbą „giełdowych ucieczek” w historii. Niestety rok 2018 nie zapowiada się pod tym względem lepiej.
W czwartek, tyle że na rynku NewConnect, zadebiutują akcje spółki Huckleberry Games. Będzie to już kolejny producent gier notowany przy ulicy Książęcej. W ofercie publicznej spółka pozyskała ponad 2 mln zł kapitału, a akcje były emitowane po cenie 20 zł za sztukę.